"Do Rzeczy" nr 6: Kim pan jest, panie Musk?

"Do Rzeczy" nr 6: Kim pan jest, panie Musk?

Dodano: 
„Do Rzeczy” nr 6: Kim pan jest, panie Musk?
„Do Rzeczy” nr 6: Kim pan jest, panie Musk? Źródło: DoRzeczy
– Dziś Musk jest odbierany jako konserwatysta, a nawet skrajnie prawicowy globalny działacz i zmora lewactwa w każdym zakątku świata. Jednak wcześniej był demokratą i człowiekiem centrum lat 90. Był nawet piewcą transhumanizmu. Jaki jest klucz do zrozumienia miliardera i jak zmieni on świat? – rozważa Wojciech Golonka w tekście “Zmora światowego lewactwa”.

- Po przejęciu władzy przez Donalda Trumpa konserwatyści z całego świata złapali wiatr w żagle. Podczas konferencji MEGA w Brukseli wielu z nich przekonywało, że może to być ostatnia szansa na to, aby obronić gospodarkę, religię i tradycyjną tożsamość Europy – pisze Jacek Przybylski w artykule “MEGA szansa dla Europy”.

Na łamach „Do Rzeczy” również:

– Na wystawieniu Donalda Tuska w roli głównego obrońcy „Festung Europa” przed Trumpem Niemcy i eurokraci mogą coś ugrać. Polska – i Tusk osobiście – będzie tym „złym”, oni – tymi, którzy w odpowiedniej chwili odetną się od jego „wypaczeń” i zaproponują rozsądny kompromis
prognozuje Rafał A. Ziemkiewicz w tekście “Tusk po złej stronie historii”.

Mel Gibson, Sylvester Stallone i Jon Voight. Czy wysłannicy prezydenta Trumpa są w stanie ocalić Hollywood? zastanawia się Piotr Gociek w artykule “Trzech jeźdźców Apokalipsy”.

To, czy migracja jest legalna czy nie, to sprawa drugorzędna. Długoterminowo to jej masowy charakter, a nie prawny status jest prawdziwym zagrożeniem. Etniczne konflikty czy akty terroryzmu są niemal zawsze skutkiem działalności migrantów całkowicie legalnych albo pokoleń, które wręcz urodziły się już w Europie. Jeżeli dziś dla wzrostu PKB zgadzamy się na cichą transformację Polski w państwo multi-kulti, to musimy mieć świadomość, że ta naiwna ksenofilia w przyszłości będzie nas dużo kosztować – zauważa Jan Fiedorczuk w tekście “Kosztowna ksenofilia”.

– „Blown away” – wysadzony w powietrze – tak nazwana została berlińska wystawa o Pałacu Republiki, reprezentacyjnym gmachu komunistycznych Niemiec. Kolosie, który istniał tylko 32 lata – pisze Piotr Semka w tekście “Pałac wiecznie żywy”.

– Oficjele irańscy twierdzą, że obowiązuje ich fatwa ajatollaha Alego Chamenei. Ogłosił on, że w świetle nauki islamu broń jądrowa jest zła. Trzeba jednak pamiętać, że w islamie ważniejsze są intencje niż czyny. Muzułmanin, będąc zagrożony, może nawet wyrzec się wiary lub dokonywać czynów zabronionych, a nie będzie mu to poczytane za złe – tłumaczy Robert Bogdański w artykule “Irańska nuklearna niewiadoma”.

– Dlaczego jesteśmy znacznie gorsi od naszych sąsiadów? – pyta tabloid „Bild” w jednym z październikowych numerów. Niemcy czarno widzą gospodarczą przyszłość kraju pod rządami nadal urzędującego czerwonego kanclerza Olafa Scholza i zielonego ministra gospodarki, Roberta Habecka, wicekanclerza Niemiec zresztą – zauważa Jan Bogatko z Berlina.

W najnowszym numerze również Zuzanna Dąbrowska-Pieczyńska o tym, kim są żony pretendentów do urzędu prezydenta Polski.

Nowy numer „Do Rzeczy” w sprzedaży od 3 lutego 2025 r.

Trwa zbiórka na film "Grób Rybaka"! Szczegóły na https://zrzutka.pl/m8c5v5!

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także