Polityk PiS załamana: Dziś Ursula von der Leyen odebrała nam nadzieję!

Polityk PiS załamana: Dziś Ursula von der Leyen odebrała nam nadzieję!

Dodano: 
Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisji Europejskiej
Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisji Europejskiej Źródło:PAP/EPA / OLIVIER HOSLET
– Ursula von der Leyen odebrała nam nadzieję! – stwierdziła Izabela Kloc. Europoseł PiS jest rozczarowana polityką KE ws. Zielonego Ładu.

Ursula von der Leyen podkreśla, że zmniejszenie ogólnego popytu na paliwa kopalne musi nastąpić w sposób konsekwentny i przyszłościowy. Jej zdanie Unię właśnie w tym kierunki prowadzi Pakiet Europejskiego Zielonego Ładu i Fit for 55. Szefowa Komisji Europejskiej podkreśliła jednak, że Unia musi przyspieszyć przejście na czystą energię.

Przypomnijmy, że pod koniec sierpnia br. w Paryżu szef polskiego rządu zaproponował "zamrożenie" cen ETS na poziomie 30 euro na dwa lata. Jednak Ursula von der Leyen odrzuciła te propozycja, stwierdzając, że Unia Europejska potrzebuje systemu handlu emisjami, żeby zmniejszać emisje dwutlenku węgla.

Kloc: Von der Leyen odebrała nam nadzieję!

– Dziś Ursula von der Leyen odebrała nam nadzieję! Nadzieję na to, że Unia może się zmienić i wreszcie zacząć słychać głosów wszystkich Państw Członkowskich a nie tylko Francji i Niemiec. Przewodnicząca Komisji Europejskiej mówi, że powinniśmy byli słuchać państw Europy Wschodniej a jednocześnie zamyka nam usta w sprawie reformy ETS. Mówi o walce o demokrację a jednocześnie obiecuje karać finansowo kraj, który na pomoc dla Ukrainy wydał najwięcej z wszystkich Państw Członkowskich. Komisja Europejska, wbrew temu, co mówi, nie chce uczyć się na własnych błędach – mówi europoseł w rozmowie z portalem wpolityce.pl.

Kloc stwierdziła, że von der Leyen obwinia Europejczyków za używanie przez ostanie pół wieku ropy naftowej i węgla. Jak dodała, według szefowej KE cały świat "powinien dostosować się do jej wizji przyszłości".

Kloc: Nie dla Zielonego Ładu

Europoseł przekonuje, że Zielony Ład oznacza de facto biedę dla milionów Europejczyków, dlatego społeczeństwa buntują się przeciwko narzucaniu takich rygorystycznych planów.

Kloc wskazuje, że von der Leyen w ogóle w swoich planach nie wspomina o energetyce atomowej.

– Reforma ETS i energia nuklearna to dziś tematy tabu. Te przemilczenia są znamienne. Przewodnicząca Komisji pokazała dziś kogo boi się najbardziej: nie Putina, nie obywateli, ani nadchodzącej zimy. Najbardziej boi się nadepnąć na stopę Fransowi Timmermansowi i całemu lobby, które za nim stoi – dodała polityk.

Czytaj też:
Von der Leyen wygłosiła orędzie: Trzeba było słuchać Polski
Czytaj też:
Media: Węgry mogą stracić część unijnych środków. Ważna decyzja już niebawem

Źródło: wPolityce.pl
Czytaj także