Unia Europejska zdecydowała, że nadszedł czas na wprowadzenie jedzenia owadów do diety. Ma to mieć pozytywny wpływ na nasze zdrowie, ale także na pozytywnie przełożyć się na "walkę o klimat" i "ratowanie planety".
Mąka ze świerszczy i inne robaki
Niedawno Komisja Europejska zatwierdziła stosowanie mąki z domowych świerszczy w produkcji żywności. W Unii Europejskiej dopuszczone będą produkty oparte na sproszkowanych owadach Acheta domesticus. Mąka ze świerszczy ma być dodawana do takich produktów jak pieczywo pełnoziarniste, batony, ciastka, herbatniki, przetwory mięsne i zupy.
Wkrótce do obrotu na rynku unijnym zostaną wprowadzone również larwy pleśniakowca lśniącego w formie mrożonej, pasty, suszonej i sproszkowanej.
Mentzen: Obrzydliwe
Rozmaite media, ale także politycy, usiłują już oswajać społeczeństwo z "nowoczesną" dietą. Nieco inaczej na sprawę patrzy Sławomir Mentzen.
– Zastanawiałem się jak ugryźć ten temat. Myślałem, żeby może zacząć od Davos. Od tego, że ci miliarderzy i najważniejsi politycy przylatują prywatnymi odrzutowcami z całego świata, emitując CO2, następnie jedzą luksusową wołowinę z Argentyny czy z Japonii, która też pewnie przyleciała do Davos samolotem, a nam następnie każą jeździć na rowerze i wcinać chrząszcze, tylko po to, żeby walczyć z globalnym ociepleniem – powiedział Mentzen.
Co na to Sylwia Spurek?
– Albo myślałem, żeby inaczej podejść do tego tematu i opisać wam, jak wygląda ta fabryka świerszczy w Wietnamie. Jakie to musi być obrzydliwe. Żeby się zastanowić, czy te świerszcze to oni na żywca zamieniają w mąkę, czy je najpierw gazują, usypiają? Co oni z nimi robią? Co w ogóle na to Sylwia Spurek? Czy można się tak znęcać nad świerszczami? Czy jedzenie świerszczy jest wegańskie, czy nie jest? Czy jest wegetariańskie? – pytał polityk.
W dalszej części wypowiedzi Mentzen podsumował, że jedzenie robaków samo w sobie jest tak obrzydliwe, że chyba każdy rozumie, że pomysł Unii Europejskiej jest zły.
Poseł Lewicy: Robaki tak
Entuzjastką idei spożywania robaków przez Polaków jest poseł Lewicy Anna Maria Żukowska.
Poseł Lewicy została zapytana w wywiadzie dla Radia ZET, czy popiera jedzenie robaków przez społeczeństwo.
– W sumie to popieram dlatego, że to jest cenne źródło białka, a te białko na pewno łatwiej pozyskać z takich małych zwierzątek, jeżeli chodzi o ochronę klimatu, niż np. jeżeli mówimy o wołowinie – oznajmiła poseł Lewicy. Dopytywana, czy jadła robaki, odpowiedziała, że tak.
Czytaj też:
Mąka ze świerszczy w TVN. Prowadzący nie byli zachwyceniCzytaj też:
Antykapitalizm interesariuszy