"Polska powiadomiła Komisję o swoich planach przyjęcia programu o wartości około 1,3 mld euro (6 mld zł) mającego zapewnić ubezpieczenie niektórych upraw i gatunków zwierząt gospodarskich od szkód, które powstały na skutek określonych niekorzystnych zjawisk klimatycznych, takich jak huragany, powodzie, osuwiska i lawiny" – czytamy w komunikacie.
Program pomocowy
Program jest otwarty dla małych, średnich i dużych przedsiębiorstw prowadzących działalność w zakresie podstawowej produkcji rolnej w Polsce, które ubezpieczają się w towarzystwach ubezpieczeniowych wyznaczonych przez polskie władze w drodze otwartego przetargu. Kwalifikujący się beneficjenci są uprawnieni do otrzymania pomocy wynoszącej do 65 proc. wysokości składek ubezpieczeniowych, pod warunkiem że nie przekraczają one określonych progów.
Konkretnie w przypadku suszy w polskim programie przewidziano krajowy mechanizm reasekuracji, w ramach którego państwo pokryje część odszkodowań, które zakłady ubezpieczeń musiałyby wypłacić producentom rolnym.
Program ma być realizowany do 31 grudnia 2027 r.
Decyzja KE
Komisja oceniła program na podstawie unijnych zasad pomocy państwa, w szczególności art. 107 ust. 3 lit. c) Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (TFUE), i wytycznych w sprawie pomocy państwa w sektorach rolnym i leśnym oraz na obszarach wiejskich z 2023r.
Komisja stwierdziła, że:
– środek przyczynia się do utrzymania stabilnych dochodów producentów rolnych, a tym samym do realizacji ogólnych celów wspólnej polityki rolnej, jakimi są wspieranie inteligentnego, konkurencyjnego, odpornego i zróżnicowanego sektora rolnego oraz zapewnienie długoterminowego bezpieczeństwa żywnościowego;
– program jest konieczny i odpowiedni, aby usunąć niedoskonałość rynku polegającą na wysokich cenach polis ubezpieczeniowych, przez które producenci rolni nie byliby skłonni nabywać takich ubezpieczeń bez dotacji pokrywających część składki. Ponadto krajowy mechanizm reasekuracji na wypadek suszy jest konieczny, ponieważ bez niego zakłady ubezpieczeń mogłyby nie być skłonne oferować ubezpieczenia od suszy;
– środek jest proporcjonalny, ponieważ ogranicza się do minimum niezbędnego do osiągnięcia celu. Ponadto jego pozytywne skutki przeważają nad wszelkimi potencjalnymi zakłóceniami konkurencji i wymiany handlowej w UE.
W związku z tym Komisja zatwierdziła polski program pomocy na podstawie unijnych zasad pomocy państwa.
W grudniu 2022 r. Komisja Europejska przyjęła zmienione zasady pomocy państwa w sektorach rolnym i leśnym. Zmienione przepisy dostosowują pomoc państwa do strategicznych priorytetów UE, w szczególności Wspólnej Polityki Rolnej (WPR)
W zmienionych wytycznych dotyczących rolnictwa wprowadzono następujące najważniejsze zmiany:
– nową uproszczoną procedurę zatwierdzania pomocy państwa dla środków współfinansowanych w ramach wspólnej polityki rolnej;
– rozszerzony zakres środków ukierunkowanych na choroby zwierząt i agrofagi roślin, co umożliwia przyznawanie pomocy w przypadku wystąpienia nowych chorób zwierząt i pojawienia się nowych inwazyjnych gatunków obcych;
– nowe zachęty dla rolników do zobowiązania się do wprowadzenia systemów, w ramach których przestrzegają oni surowszych norm środowiskowych niż wymaga tego prawo.
W przypadku podstawowej produkcji rolnej wytyczne dotyczące rolnictwa dopuszczają pomoc na pokrycie składek ubezpieczeniowych od szkód spowodowanych przez niektóre czynniki, w tym klęski żywiołowe lub zdarzenia nadzwyczajne, choroby zwierząt, agrofagi roślin i inwazyjne gatunki obce, wywóz i zniszczenie padłych zwierząt gospodarskich oraz od szkód spowodowanych przez zwierzęta chronione, jak również przez inne niekorzystne zjawiska klimatyczne.
Pomoc może również obejmować szkody spowodowane incydentem środowiskowym, pod warunkiem że jego wystąpienie zostało formalnie uznane przez właściwy organ danego państwa członkowskiego. Systemy reasekuracji również kwalifikują się do objęcia tą kategorią pomocy i są analizowane indywidualnie.
Czytaj też:
Ile dostaną rolnicy, którzy kupili mineralne nawozy? Jest decyzja Komisji EuropejskiejCzytaj też:
Rolnicy poczekają jeszcze na decyzję UE o rekompensatach. Co się zmieniło?