"Biorę za to pełną odpowiedzialność - to był mój błąd!". Merkel wstrzymuje decyzję

"Biorę za to pełną odpowiedzialność - to był mój błąd!". Merkel wstrzymuje decyzję

Dodano: 
Angela Merkel
Angela Merkel Źródło:PAP/EPA / FILIP SINGER / POOL
Po ostrej krytyce kanclerz Niemiec Angela Merkel wstrzymała decyzję ws. obostrzeń w okresie Świąt Wielkanocnych – dowiedziała się agencja dpa.

Agencja dpa powołuje się na informację od uczestników zwołanego w środę w trybie pilnym spotkania kanclerz z premierami krajów związkowych.

Inne media także informują o tej decyzji. Według portalu Bild, Angela Merkel już na początku spotkania oświadczyła: "Biorę za to pełną odpowiedzialność - to był mój błąd!".

Zgodnie z ustaleniami poniedziałkowego szczytu kanclerz Merkel z premierami landów, aby zwalczyć trzecią falę pandemii koronawirusa, życie publiczne, gospodarcze i prywatne w Niemczech ma zostać "zamrożone" w okresie Świąt Wielkanocnych. Jedynie w Wielką Sobotę otwarty będzie handel detaliczny. Nazwano to przedłużonym "odpoczynkiem wielkanocnym". Postanowiono także, aby jeśli to możliwe, nie odprawiać nabożeństw wielkanocnych z bezpośrednim udziałem wiernych, a spotkania religijne powinny odbywać się jedynie wirtualnie. Rządy federalne i stanowe miały zwrócić się do wspólnot religijnych z odpowiednim wnioskiem. W przypadku wczasowiczów przebywających za granicą, zdecydowano o wprowadzeniu powszechnego obowiązku poddania się badaniom na obecność koronawirusa przed lotem powrotnym. Ma to być warunkiem wjazdu do Niemiec.

– Niemcy znajdują się w bardzo, bardzo poważnej sytuacji w związku z rozprzestrzenianiem się wariantów koronawirusa i rosnącą liczbą infekcji – mówiła kanclerz. Merkel podkreśliła, że ważne są "ostrożność i elastyczność". – Nie udało nam się jeszcze pokonać wirusa, on nie odpuszcza – powiedziała.

Decyzja dotycząca Świąt spotkała się w Niemczech ze zmasowaną krytyką. Skłoniło to Merkel do zwołania pilnego szczytu w środę.

Lockdown w Niemczech trwa od połowy grudnia. Na lekkie poluzowani ograniczeń zdecydowano się na początku marca, od tego czasu jednak liczba zakażeń zaczęła ponownie rosnąć.

Czytaj też:
Merkel chce przedłużyć lockdown. Ujawniono dokument
Czytaj też:
Nowe obostrzenia na Wielkanoc. Premier Morawiecki zabrał głos

Źródło: PAP
Czytaj także