Nowe przypadki zakażeń i zgonów. Ministerstwo Zdrowia podało dane

Nowe przypadki zakażeń i zgonów. Ministerstwo Zdrowia podało dane

Dodano: 
Koronawirus, zdjęcie ilustracyjne
Koronawirus, zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Jacek Szydłowski
W ciągu ostatniej doby potwierdzono 22 389 nowych przypadków zakażeń koronawirusem w Polsce.

Wykryte zakażenia dotyczą województw: mazowieckiego (3 469), śląskiego (3 450), wielkopolskiego (2 280), dolnośląskiego (2 248), małopolskiego (1 910), pomorskiego (1 462), łódzkiego (1 240), kujawsko-pomorskiego (1 128), opolskiego (873), zachodniopomorskiego (838), podkarpackiego (742), warmińsko-mazurskiego (712), lubuskiego (641), lubelskiego (505), świętokrzyskiego (424) i podlaskiego (308).

Ponadto, kolejnych 159 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które mają zostać uzupełnione przez Inspekcję Sanitarną.

45 zgonów

Z powodu COVID-19 zmarło 19 osób, natomiast z powodu chorób współistniejących z COVID-19 zmarło 26 osób – podało Ministerstwo Zdrowia.

Łączna liczba wykrytych przypadków zakażenia koronawirusem w Polsce od początku pandemii wynosi 3 671 421. 85 675 – to przypadki śmiertelne.

Resort zdrowia poinformował, iż ogólna liczba zakażeń i zgonów w całym kraju może nie być sumą kolejnych dziennych zakażeń lub zgonów. Wiadomości przekazano za pośrednictwem strony rządowej gov.pl.

Zajęte łóżka i respiratory

Aktualnie w szpitalach w Polsce zajęte są 22 264 łóżka przeznaczone dla pacjentów z COVID-19 z puli wszystkich 29 688. 1 969 pacjentów wymaga wsparcia respiratora. Łącznie do użytku wygospodarowanych zostało 2 681 urządzeń.

W tej chwili w całym kraju kwarantanną domową objętych jest 684 521 osób. Od początku pandemii Sars-CoV-2 wyzdrowiało 3 142 265 Polaków.

W minioną sobotę wykonano 19 816 testów antygenowych na obecność koronawirusa w organizmie.

"Dawki przypominające"

Jak ocenił dr hab. Grzegorz Juszczyk, dyrektor Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego, możliwe, że w Polsce rekomendowane będą kolejne – czwarta i piąta – tzw. dawki przypominające.

– Okazało się, że równoległe dane i obserwacje pokazały, iż poziom odporności po zaszczepieniu szybko spada, dlatego potrzebne będą "dawki przypominające" – powiedział lekarz.

– Pandemia zaczyna przypominać przebieg nowej choroby zakaźnej, z którą będziemy musieli sobie radzić dłuższy czas – dodał.

Czytaj też:
"Rząd PiS abdykował". Lewica chce obowiązkowych szczepień
Czytaj też:
"Nie ulegajmy medialnej panice". Ekspert o wariancie Omikron

Źródło: Ministerstwo Zdrowia
Czytaj także