Budka rzuca rękawicę Schetynie. Jest jasna deklaracja

Budka rzuca rękawicę Schetynie. Jest jasna deklaracja

Dodano: 81
Borys Budka, wiceprzewodniczący PO
Borys Budka, wiceprzewodniczący PO Źródło: PAP / Andrzej Grygiel
– Będę ubiegał się o stanowisko szefa klubu – zapowiedział Borys Budka w programie TVN24.

Niedzielne wybory parlamentarne wygrało - z wynikiem 43,59 proc. - Prawo i Sprawiedliwość. Na drugim miejscu uplasowała się Koalicja Obywatelska na którą swój głos oddało 27,40 proc. Po ogłoszeniu wyników w szeregach opozycji zaczęły podnosić się głosy, że lider Platformy Grzegorz Schetyna powinien zapłacić za tak dotkliwą porażkę z Jarosławem Kaczyńskim stanowiskiem szefa partii. Dzisiaj Borys Budka oficjalnie rzucił mu rękawicę.

– Będę ubiegał się o stanowisko szefa klubu. Ja wiem, że będę zabiegał o głosy koleżanek i kolegów. Na szczęście nie będę z nikim walczył. Jeżeli będzie kontrkandydat to będzie to sportowa rywalizacja – stwierdził polityk

Budka zaznaczył, że o decyzjach personalnych w PO politycy będą rozmawiać w najbliższym czasie. Poseł podkreślił, że Platforma Obywatelska potrzebuje zmian. – Ja sam jestem przygotowany do tego, by, jeśli będę miał taki mandat zaufania od koleżanek i kolegów, podjąć się tej roli– mówił Budka w rozmowie z Justyną Pochanke.

Poseł PO przekonuje, że zbliżające się wybory prezydenckie mogą być jak najbardziej zwycięskie, jeżeli tylko Platforma zmieni styl prowadzenia kampanii. –Mamy to szczęście w Platformie, że wybory przewodniczącego będą na przełomie roku. Mamy taki kalendarz– podkreślił Budka.

Czytaj też:
To ona zastąpi Schetynę? "Jest potrzebna zmiana"
Czytaj też:
Schetyna spotkał się z szefostwem Rady Europy. Rozmawiali o wyborach w Polsce

Źródło: TVN24
Czytaj także