Zarzuty dotyczą kierowania zorganizowaną grupą przestępczą zajmującą się handlem dopalaczami i narkotykami oraz ich przemytem, prania brudnych pieniędzy, oraz narażenia ponad 16 tys. osób na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia, poprzez wprowadzenie do obrotu dopalaczy. Za czyny te grozi mu do 15 lat więzienia.
Jan S. nazywany "królem dopalaczy" został zatrzymany w związku z innym śledztwem, dotyczącym podżegania do zabójstwa ministra sprawiedliwości. 28-latek miał zlecać zabójstwa osób, które uznał za zagrożenie dla swoich interesów. Obok Zbigniewa Ziobry, miał także zlecić zabójstwo ścigających go policjantów.
Jan S. był poszukiwany dwoma listami gończymi, dwoma europejskimi nakazami aresztowania, wystawiono za nim też czerwoną notę Interpolu.
Czytaj też:
Miał zlecić zabójstwo Zbigniewa Ziobry. U Jana S. znaleziono potężny arsenałCzytaj też:
Miał nakłaniać do zabójstwa Ziobry. Jan S. zatrzymany