Iran ma obecnie trzecią największą liczbę zgonów na świecie wywołanych koronawirusem. Co więcej, istnieją uzasadnione podejrzenia, że prawdziwa liczba ofiar śmiertelnych jest znacznie wyższa.
Do wtorku w Iranie odnotowano 16 tysięcy zakażeń i 988 zgonów. Naukowcy z Sharif University of Technology w Teheranie uważają, że kraj osiągnie szczyt epidemii w mniej więcej tydzień, a liczba ofiar przekroczy 12 tysięcy.
Inne, dużo bardziej przerażające szacunki przytacza Deutsche Welle. Według DW irański rząd nie może narzucić kwarantanny, a sytuacja w zakresie zaopatrzenia medycznego jest katastrofalna przez sankcje USA, a także niewłaściwe zarządzanie krajem.
Naukowcy, na których powołuje się DW, twierdzą, że Iran osiągnie szczyt epidemii pod koniec maja, a liczba zgonów wyniesie aż 3,5 miliona.
"Washington Post" opublikował zdjęcia satelitarne miasta Kom w środkowym Iranie, przedstawiające masowe groby wykopane w pobliżu cmentarza.
W ubiegłym tygodniu rząd w Teheranie zwrócił do Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) o pożyczkę w wysokości 5 miliardów dolarów na walkę z pandemią.
Czytaj też:
Koronawirus: Złodzieje ukradli 50 tysięcy maseczek