UE to wielka bezwładna maszyna biurokratyczna. Na wszelkie wydarzenia, nawet tak dotkliwe jak epidemia COVID-19, reaguje z opóźnieniem, a spore jej obszary zgodnie nie reagują w ogóle, kontynuując wcześniejsze działania, nawet jeśli zupełnie straciły sens. Nie inaczej jest z prowadzonym od lat atakiem unijnej biurokracji na Polskę
Na fali wywołanych epidemią emocji w wielu krajach Zachodu upadło dotychczasowe tabu europoprawności i Unia Europejska zaczyna być coraz otwarciej krytykowana.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.