Jak opisuje na łamach "Rzeczpospolitej" Wiktor Ferfecki, kierownicze stanowisko w Kancelarii Senatu objęła dr Karolina Zioło-Pużuk, specjalistka od nauczania języka polskiego jako języka obcego.
Na stronie Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie czytamy, że dr Zioło-Pużuk pełni stanowisko p.o. kierownika Zakładu Szkoła Języka i Kultury Polskiej dla Cudzoziemców i interesuje się: Kulturą w nauczaniu języka polskiego jako obcego, alternatywnymi metodami nauczania języków obcych, rolą działań twórczych i kreatywności w nauczaniu języków obcych, komunikacją międzykulturową, PR i komunikacją w obszarze zdrowia.
"Nieoczekiwanie okazała też specjalistką od organizacji pracy Senatu. 15 czerwca marszałek Tomasz Grodzki powołał ją na funkcję wiceszefa Kancelarii Senatu, stanowisko w randze wiceministra" – podaje "Rz".
Dodatkowo, aby zatrudnić dr Zioło-Pużuk Senat musiał przegłosować zmianę regulaminu i utworzył funkcję wiceszefa Kancelarii Senatu. Na pytanie dziennikarza "Rz" dot. zatrudnienia dr Zioło-Pużuk, dział prasowy izby wytłumaczył, że ma ona wieloletnie doświadczenie w pracy w administracji i załącza jej CV.
Jak opisuje Ferfecki, większość funkcji w administracji (m.in. jako doradca ministra w KPRM i doradca wiceministra kultury) nowa wiceszefowa Kancelarii Senatu pełniła za rządów SLD. Dr Zioło-Pużak jest działaczką tego ugrupowania, obecnie związaną z partyjnym think tankiem Centrum Daszyńskiego, a do tego jest żona Jacka Pużuka – byłego przewodniczącego SLD na Mazowszu.
Jeden z polityków SLD, w nieoficjalnej rozmowie z gazetą tłumaczy, że „siła przebicia SLD w Senacie bierze się z wątłej przewagi, jaką w tej izbie posiada opozycja”, gdyż w 100-osobowym składzie posiada ona 52 senatorów, z czego dwóch reprezentuje Lewicę.
Czytaj też:
Szumowski: Wirus nadal jest groźny
Czytaj też:
Trzaskowski blisko zwycięstwa? Nowy sondaż prezydencki