W Warszawie oraz w pozostałych częściach Polski obchodzona jest dziś 76. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego. Nierówna walka żołnierzy AK z niemieckim okupantem oraz współpracującymi z nim oddziałami innych narodowości zakończyła się klęską powstańców oraz ogromnymi stratami, również ludności cywilnej.
Przedstawiciele ambasady naszego zachodniego sąsiada na znak "głębokiego bólu i wstydu" z powodu niemieckich zbrodni dokonanych podczas Powstania, opuścili flagę na maszcie przed swoją siedzibą. Niemiecki Chargé dʼaffaires złożył także kwiaty pod pomnikiem Powstania Warszawskiego. Poinformowano o tym w poście na Twitterze.
"Na znak głębokiego bólu i wstydu z powodu okrutnych zbrodni niemieckiego okupanta w walce z ludnością Warszawy podczas Powstania Warszawskiego Ambasada Niemiec opuściła dziś flagi do połowy masztu. Chargé dʼaffaires Ambasady złożył kwiaty pod pomnikiem Powstania Warszawskiego" – napisali przedstawiciele ambasady.
Powstanie Warszawskie było największym zrywem niepodległościowym w Polsce okupowanej przez nazistowskie Niemcy. Zgodnie z założeniami dowództwa Armii Krajowej, Powstanie miało wyzwolić stolicę spod niemieckiej okupacji przed wkroczeniem do Armii Czerwonej. AK i władze Polskiego Państwa Podziemnego zamierzały ujawnić się i wystąpić wobec Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego w roli gospodarza, aby podkreślić, że są jedyną legalną władzą niepodległej Rzeczypospolitej.
Czytaj też:
Zmarł powstaniec warszawski – Józef Wiłkomirski "Szłom"