Dwaj awanturujący się mężczyźni byli pod wpływem alkoholu. Tuż po starcie samolotu zaczęli zaczepiać współpasażerów. Kiedy zwrócono im uwagę na ich zachowanie oraz na to, że nie mają maseczek, doszło do szarpaniny. Bójka szybko przybrana na sile. Według pozostałych pasażerów lotu polała się krew.
Holenderskie linie przyznają, że do sytuacji doszło w zeszłym tygodniu. Potwierdziły także, że mężczyźni zostali obezwładnieni przez współpasażerów oraz, że po wylądowaniu na Ibizie zostali zatrzymani przez policję.
Rzecznik KLM zapewnił, że bezpieczeństwo całego lotu nie było zagrożone nawet przez chwilę. Decyzję o kontynuowaniu podróży podjął kapitan Boeinga 737.
Mężczyźni mogą spodziewać się grzywny oraz umieszczenia na czarnej liście pasażerów, co oznacza, że nie zostaną już nigdy wpuszczeni na pokład linii KLM.
W internecie trwają spekulacje, co do narodowości dwóch agresywnych mężczyzn. Holenderskie linie przekazały jedynie, że zatrzymani nie są Holendrami. Część internautów, po obejrzeniu filmików z zajścia, jest zdania, że agresorzy byli Brytyjczykami.
Czytaj też:
Nici z wielkich planów? Zaskakujące doniesienia ws. Trzaskowskiego