W orzeczeniu sądu, na które powołuje się agencja prasowa EFE, wyjaśniono, że 46-letni Polak przyznał się do stawianych mu zarzutów, w tym do oplucia policjanta i uderzenia go. Zaznaczył jednak, że funkcjonariusz w czasie ataku nie odniósł obrażeń.
Hiszpańska agencja podała, że Polak zaatakował policjanta, kiedy ten próbował go wylegitymować. Według regionalnego dziennika "La Verdad" do zdarzenia doszło przy Ronda de Garay, w centrum Murcji, a z zeznań świadków wynika, że dwie osoby, które towarzyszyły agresywnemu Polakowi, również nie miały masek ochronnych podczas incydentu.
Choć 21 czerwca władze Hiszpanii zniosły stan zagrożenia epidemicznego, to w lipcu rządy poszczególnych wspólnot autonomicznych, w tym Murcji, nakazały noszenie masek w miejscach publicznych, nawet w sytuacji, jeśli między osobami występuje 1,5-metrowy dystans społeczny.