Prezydent Andrzej Duda z małżonką rozpoczęli trzydniową oficjalną wizytę w Szwecji od spotkania z Polonią w Sztokholmie. Prezydent wręczył zasłużonym działaczom polonijnym odznaczenia państwowe i podziękował im za kultywowanie polskiej tradycji i historii.
Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski „za wybitne zasługi w działalności na rzecz środowisk polonijnych w Szwecji, za promowanie polskiej kultury i historii” została odznaczona Jolanta Halkiewicz, a Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski Janusz Górczyński i Tadeusz Opałko. Z kolei Tadeusz Rzeszótko otrzymał Krzyż Wolności i Solidarności „za zasługi w działalności na rzecz niepodległości i suwerenności Polski oraz respektowania praw człowieka w PRL”.
Prezydent podziękował działaczom polonijnym „za pamięć o rodakach w kraju w trudnych czasach, kiedy ze Szwecji do Polski szła pomoc, którą państwo organizowaliście, także pomoc medyczna. Za dbanie o polską rację stanu, za dbanie o to, by kiedy mówi się w Szwecji o historii Polski, to żeby była ona przedstawiana w sposób prawdziwy”. Podziękował też polskim duchownym za organizowanie lekcji religii, na które - jak mówił - uczęszcza ponad 800 dzieci w samym Sztokholmie.
Andrzej Duda wyraził nadzieję, że Polacy mieszkający za granicą, także w Szwecji, wrócą do kraju, szczególnie ci, którzy - jak mówił - wyjechali z Polski w ostatnim czasie. – Mam nadzieję, że Polsce uda się stworzyć warunki, które będą im sprzyjały, i to ich przekona, żeby wrócić do rodziny, do przyjaciół, do najbliższych, żeby się realizować w swoim kraju – mówił.
– Czynimy, co tylko możliwe z naszej strony, żeby takie warunki stworzyć, ale póki co, jesteście państwo tutaj i jestem ogromnie wdzięczny, że pamiętacie o kraju – dodał.
Czytaj też:
Zgromadzenie Ogólne Sędziów TK, wizyta pary prezydenckiej w Szwecji