W materiale TVN 24 pojawiły się poważne zarzuty pod adresem kardynała Stanisława Dziwisza. Mają one związek z tuszowaniem pedofilii. Jak twierdzą rozmówcy dziennikarzy, hierarcha miał wiedzieć o zarzutach wobec założyciela Legionu Chrystusa Marciala Maciela Degollado oraz zarzutach wobec amerykańskiego kardynała Theodore'a McCarricka. Podobne oskarżenia wobec kardynała Dziwisza dotyczą spraw Jana Wodniaka i ks. Michała M., pedofila z Tylawy.
W nawiązaniu do reportażu oświadczenie wydał przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki. "W nawiązaniu do wczorajszego reportażu TVN24 zatytułowanego Don Stanislao. Druga twarz kardynała Dziwisza, w którym oskarża się ks. kardynała Stanisława Dziwisza o zaniedbania w wyjaśnianiu przypadków nadużyć seksualnych ze strony duchownych, mam nadzieję, że wszelkie wątpliwości, zaprezentowane w tym reportażu, zostaną wyjaśnione przez odpowiednią komisję Stolicy Apostolskiej" – napisał abp Gądecki.
Duchowny dodał równocześnie, że Kościół w Polsce jest wdzięczny kardynałowi za jego wieloletnią służbę przy boku św. Jana Pawła II.
Czytaj też:
"Kaczyński autentycznie się wystraszył". Tajemnicze spotkanie w siedzibie PiSCzytaj też:
"Trzęsienie ziemi". Terlikowski: Przed nami bardzo trudny czas