Ziobro: Rolą posłów nie jest prowokować takiego zachowania policji

Ziobro: Rolą posłów nie jest prowokować takiego zachowania policji

Dodano: 20
Zbigniew Ziobro
Zbigniew Ziobro Źródło: PAP / Tomasz Gzell
Rolą posłów nie jest prowokować zachowania policji czy wspierać zachowania agresywne wobec policji bądź tolerować lub uwiarygadniać tak skandaliczne zachowania jak opluwanie policjantów – podkreślił minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

Podczas sobotniej manifestacji proaborcyjnej Barbara Nowacka została spryskana gazem łzawiącym. Chociaż organizacja zgromadzeń powyżej pięciu osób jest obecnie zabroniona, a gazu użyto kiedy demonstrujący zaczęli przepychać się z policją, politycy PO chcą wyjaśnienia sytuacji.

Czytaj też:
Witek interweniuje ws. Nowackiej. Rzecznik Lewicy niezadowolona

Do incydentów podczas Strajku Kobiet odniósł się minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro. Zapytany o tę kwestię podczas konferencji prasowej przez dziennikarza TVN24 polityk porównał działania polskich funkcjonariuszy z policjantami w innych krajach.

– Miałem okazję oglądać w pana telewizji relację z demonstracji francuskiej, jeśli chodzi o tłumienie protestów żółtych kamizelek. Myślę, że daleko polskiej policji do tak ofensywnych działań jak te, które widzieliśmy na terenie Paryża czy wielu innych miast Francji. Sam miałem okazję wielokrotnie widzieć w akcji policję belgijską, która w sposób niezwykle brutalny traktowała i kobiety, i mężczyzn. Widziałem też relację z Katalonii i działań hiszpańskiej policji, gdzie efekty użycia środków przymusu przez policję hiszpańską były bardzo widoczne na twarzach i nie tylko kobiet poddanych tym działaniom – mówił.

Komentując sytuację związaną z Nowacką, Ziobro oświadczył, że będzie ona przedmiotem badania właściwych służb, a także - jeśli będą ku temu podstawy - prokuratury. Minister tłumaczył, że użycie gazu leży w kompetencjach policji, ale że zasady pozwalające na takie działanie jest określone przez regulacje prawne. – Nie mogę oceniać tej sprawy, ponieważ nie oglądałem materiału, jeśli takowe są oczywiście. W tej chwili nie jestem w stanie komentować w sposób precyzyjny wydarzeń, których nie widziałem. Procedury działają w policji i prokuraturze – dodał.

Szef resortu sprawiedliwości przypomniał o brutalnych działaniach policji w czasach kiedy u władzy była koalicji PO-PSL. – Za każdym razem obowiązkiem organów ścigania jest następnie dokonać oceny, czy te zachowania mieściły się w prawach prawa, czy były przekroczeniem. Jeżeli były przekroczeniem, to powinny skutkować wyciąganiem konsekwencji prawnych – podkreślił.

Ziobro wskazywał też na zachowanie polityków podczas manifestacji. Zwrócił uwagę, że "rolą posłów nie jest też prowokować tego rodzaju zachowania czy wspierać zachowania agresywne wobec policji bądź tak skandaliczne zachowania tolerować lub uwiarygadniać jak opluwanie policjantów".

Czytaj też:
"Czy leci z nami pilot?". Winnicki ostro o działaniach rządzących
Czytaj też:
Skąd rekordowy spadek zakażeń? Wirusolog komentuje

Źródło: 300polityka.pl
Czytaj także