Ziemkiewicz: Coraz gorzej to wygląda

Ziemkiewicz: Coraz gorzej to wygląda

Dodano: 
Publicysta "Do Rzeczy" Rafał Ziemkiewicz
Publicysta "Do Rzeczy" Rafał Ziemkiewicz Źródło: PAP / Leszek Szymański
Z perspektywy zwykłego Polaka to się nie trzyma kupy – powiedział o nowych restrykcjach związanych z epidemią publicysta "Do Rzeczy" Rafał Ziemkiewicz.

Minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiedział w czwartek, że od 28 grudnia do 17 stycznia zostanie wprowadzona narodowa kwarantanna. Będą nowe obostrzenia, m.in. zamknięcie hoteli, ograniczenie działalności galerii handlowych oraz czasowy zakaz przemieszczania się w nocy z 31 grudnia na 1 stycznia.

"Dla wielu branż to kolejna katastrofa"

Rafał Ziemkiewicz powiedział w TV Republika, że jest zasmucony sposobem wprowadzenia nowych obostrzeń. Polacy się teraz zastanawiaj tylko, jak je obejść. Podnoszą się głosy, dlaczego to jest niepotrzebne, jak protestować. Coraz gorzej to wygląda – ocenił.

Dziennikarz zwrócił uwagę, że jednego dnia rząd mówi, że wszystko jest w porządku, po czym zmienia narrację i tłumaczy, że potrzebujemy nowych obostrzeń, bo cała Europa je wprowadza.

– Dla wielu branż to kolejna katastrofa, jeśli ktoś uwierzył w zapewnienia rządowe i np. zaśnieżył sobie stoki, co wiele kosztowało, to teraz jest w bardzo trudnej sytuacji – powiedział. – Nikt nie rozumie, czemu jest ta fala zaostrzeń, z perspektywy zwykłego Polaka to się nie trzyma kupy – dodał.

Czytaj też:
Prof. Gut o zaostrzeniu obostrzeń: Zakwitło cwaniactwo

"Nie mam zamiaru się zaszczepić"

Ziemkiewicz negatywnie ocenił również pomysł zorganizowania ferii z zakazem wyjazdów. – Młodzi ludzie będą na feriach, ale nie będą mogli robić nic zupełnie, więc jedyna rozrywka, jaką znajdą to np. podpalanie radiowozów, ja to tak widzę – stwierdził.

Komentując problem szczepionki na koronawirusa, publicysta zwrócił uwagę na sondaże, według których większość Polaków nie chce się szczepić. – Ja nie mam zamiaru się szczepić, ale wolałbym też podjąć tę decyzję z lekarzem, który się na tym zna – powiedział.

– Nie dziwię się, że ludzie podchodzą bez entuzjazmu do tych szczepionek, także lekarze – ocenił Ziemkiewicz. Jego zdaniem "ta szczepionka jest dość nagle zrobiona i są wątpliwości, czy została właściwie przebadana, czy będzie skuteczna".

Czytaj też:
Sondaż: PiS zyskuje poparcie. Odnotowało największy wzrost

Źródło: TV Republika
Czytaj także