Bobry nie w pakiecie

Bobry nie w pakiecie

Dodano: 
Inwestycja w rodzinę to bezpieczne jutro
Inwestycja w rodzinę to bezpieczne jutro Źródło: Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej
Pod wąs II IGOR ZALEWSKI II Dawno, dawno temu, za górami, za lasami, a konkretnie w holu sejmowym pewien polityk powiedział mi tak: „Cała nadzieja w bobrach”.

To było we wczesnych latach 90. ubiegłego wieku, politykiem tym był Marian Piłka, a z tymi bobrami chodziło mu o to, że Polska nie prowadzi żadnej sensownej polityki hydrologicznej i o nasze zasoby muszą dbać bobry, budujące tamy i przyczyniające się do gromadzenia wody na rozlewiskach i mokradłach. Te bobry to był pierwszy konik Piłki. Drugim była demografia. Nauczał, że głównym zadaniem polityków powinna być walka o jak największy przyrost naturalny, bo inaczej jako naród szybko zaczniemy się zwijać.

Cały felieton dostępny jest w 15/2021 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także