Co najmniej 11 osób zginęło, a znacznie więcej zostało rannych po tym, jak doszło do strzelaniny w szkole w rosyjskim mieście Kazań – podała we wtorek agencja prasowa RIA, powołując się na informacje służb ratunkowych.
Z medialnych doniesień wynika, że napastnikiem był były uczeń tej szkoły, 19-latek miał o swoich planach informować wcześniej w mediach społecznościowych, drugi uczestnik zamachu został zastrzelony przez policję.
Dzieci wyskakiwały z okna
Dwoje dzieci, uciekając przed napastnikiem, wyskoczyło z trzeciego piętra czteropiętrowej szkoły numer 175. Ich dramatyczną ucieczkę widać na nagranym przez świadka filmie rozpowszechnianym przez agencję RIA, w tle słychać strzały.
Jak donosi agencja w szkole było również słuchać wybuch.
Na nagraniu widać zatrzymanie sprawcy
Materiał filmowy opublikowany w mediach społecznościowych przedstawiał młodego mężczyznę trzymanego przy ziemi przed budynkiem szkoły przez funkcjonariusza policji. Na nagraniu widać również pojazdy służb ratowniczych zaparkowane przed szkołą i funkcjonariuszy biegnących w kierunku budynku.
Wciąż nie wiadomo, czy jacyś inni strzelcy pozostali na wolności, ani jaki był motyw ataku.
Obecnie saperzy rozbrajają podłożone przez napastników ładunki wybuchowe, sprawdzają też teren szkoły w poszukiwaniu innych poszkodowanych.
Strzelaniny szkolne są rzadkie w Rosji. Jedna z ostatnich poważnych strzelanin tego typu miała miejsce na zaanektowanym przez Rosję Krymie w 2018 r., kiedy student zabił 19 osób, zanim skierował broń przeciwko sobie. Kazań jest stolicą regionu Tatarstanu z większością muzułmańską i znajduje się około 450 mil (725 km) na wschód od Moskwy.
Czytaj też:
Zbrodnia na warszawskim Gocławiu. Nieoficjalnie: Znaleziono drugi nóżCzytaj też:
Tragedia w Luizjanie. To już trzecia strzelanina w USA w ciągu dobyCzytaj też:
USA: Kilkuletnia dziewczynka zastrzelona na parkingu McDonald's