"Uwaga! Niebezpieczny przestępca!" – alert Rządowego Centrum Bezpieczeństwa został w sobotę rozesłany do mieszkańców trzech województw: śląskiego, świętokrzyskiego i łódzkiego.
Chodzi o poszukiwanego przez policję 52-letniego Jacka Jaworka z Częstochowy, który jest podejrzany o zabósjtwo trzech osób.
Tragedia w Borowcach pod Częstochową
Przypomnijmy, że w nocy z piątku na sobotę w Borowcach pod Częstochową doszło do tragedii. Trzyosobowa rodzina została zastrzelona we własnym domu. – Wstępne oględziny wskazują, że osoby te zginęły od ran postrzałowych – powiedział rzecznik częstochowskiej prokuratury prok. Tomasz Ozimek.
Mł. asp. Kamil Sowiński z częstochowskiej policji przekazał portalowi polsatnews.pl, że ok 1 w nocy policja otrzymała zgłoszenie o awanturze domowej. Po dotarciu na miejsce służby odkryły trzy ciała. To 44-letnie małżeństwo i ich 17-letni syn.
Jacek Jaworek był członkiem rodziny i od pewnego czasu mieszkał z ofiarami pod jednym dachem. Po przyjeździe na miejsce zbrodni, funkcjonariusze nie zastali go w domu.
Na polecenie prokuratury policja opublikowała dane osobowe i wizerunek rzekomego sprawcy licząc na otrzymanie informacji dotyczących jego miejsca pobytu. "Wszystkie osoby, które znają aktualne miejsce pobytu Jacka Jaworka, mogące pomóc w ustaleniu jego miejsca pobytu, lub które mogą mieć istotne dla śledztwa informacje, proszone są o pilny kontakt z Komendą Miejską Policji w Częstochowie pod nr telefonu 47 858 12 55 lub nr alarmowym 112" – apeluje śląska policja.
Na ten moment śledczy nie dysponują dokładniejszymi informacjami dotyczącymi tragedii. Prawdopodobnie w nocy doszło do rodzinnej awantury, wskutek której śmierć poniosła 3-osobowa rodzina.
Czytaj też:
Policja poszukuje podejrzewanego o zastrzelenie 3-osobowej rodzinyCzytaj też:
"Mój brat został zamordowany przez pijanego kierowcę". Mocne słowa Dziewulskiego