Marcin Kędryna ma objąć stanowisko w redakcji lokalnej gazety prawdopodobnie w przyszłym tygodniu – ma pełnić funkcję wicenaczelnego "Gazety Lubuskiej". Były szef Bura Prasowego Kancelarii Prezydenta w rozmowie z Onetem nie chciał komentować tych informacji. Przypomnijmy, że wydawnictwo Polska Press zostało przejęte przez koncern Orlen.
Marcin Kędryna w przeszłości był związany z mediami. Pisał do "Gazety Krakowskiej", "Przekroju", "Ozonu" oraz ilustrowanego magazynu dla mężczyzn "Malemen".
Odejście z Kancelarii Prezydenta
Dyrektor biura prasowego w Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Marcin Kędryna poinformował, że z końcem roku przestaje być jej pracownikiem, a obecnie jego obowiązki pełni prezydencki rzecznik Błażej Spychalski. Nie ujawnia jednak, z jakich powodów kończy pracę u Andrzeja Dudy – poinformowała w grudniu stacja TVN24.
Jak powiedział wtedy Kędryna, 8 grudnia podpisał dokumenty w tej sprawie, a rozwiązanie umowy nastąpiło za porozumieniem stron. Formalnie pracownikiem Kancelarii Prezydenta przestał być 1 stycznia.
– Pracowałem tam dość długo, w życiu w jednym miejscu tyle nie pracowałem – mówił Marcin Kędryna. Pytany o plany zawodowe na przyszłość, odpowiedział, że w najbliższym czasie "zamierza poświęcić się pisaniu".
Nowy prezes wydawnictwa
W połowie kwietnia nowym prezesem wydawnictwa Polska Press został Marcin Dec. "Decyzja Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia umożliwi przyspieszenie procesu integracji Polska Press w ramach Grupy Orlen. Marcin Dec będzie pełnił funkcję prezesa do czasu ukształtowania się składu zarządu Polska Press" – informuje wydawnictwo w komunikacie, którego treść cytuje portal wirtualnemedia.pl.
Marcin Dec w marcu jako jedna z czterech osób został powołany do rady nadzorczej Polska Press. W tym samym czasie z wydawnictwa Polska Press odeszła dotychczasowa prezes, Dorota Stanek, a z radą nadzorczą pożegnały się trzy osoby z rodziny Diekmannów, właścicieli Verlagsgruppe Passau. Nowym redaktorem naczelnym została związane z "Gazetą Polską" i telewizją Republika Dorota Kania.
Czytaj też:
"Na tym zdjęciu jeszcze bikini". Rusin uderza w Czarnka