Dziś przed południem zamknięto stację Franklin D. Roosevelt na linii 1. paryskiego metra. Stacja znajduje się przy Polach Elizejskich, w rejonie, gdzie zwykle przebywa wielu turystów. Świadkowie mówili o nagłej, pośpiesznej ewakuacji.
Stację ponownie otwarto po kilkunastu minutach. Przyczyn ewakuacji nie podano, jednak w kontekście wczorajszych zamachów w Petersburgu, a także faktu, że Paryż był już nie raz celem terrorystów, sytuacja spowodowała silne poczucie zagrożenia.
Czytaj też:
Zamach w Petersburgu zemstą za działania Rosji w Syrii?
Źródło: DoRzeczy.pl / dailystar.co.uk