Dzisiejsza konferencja z udziałem przewodniczącego podkomisji do ponownego zbadania katastrofy smoleńskiej dr Wacława Berczyńskiego oraz rzeczniczki prasowej MON, to była pierwsza okazja mjr Anny Pęzioł-Wójtowicz do spotkanie z dziennikarzami.
Jak podkreślają media, spotkanie to nie wyszło dobrze, ponieważ cała konferencja – na którą zjechało się wiele ekip medialnych, trwała minutę i siedem sekund.
Ustalenia w poniedziałek
– Wykonaliśmy wiele prac. Część z nich jest zakończonych, część jest bardzo zaawansowana. Będziemy mówić o naszych planach – mówił dr Berczyński.
– Celem komisji nie jest szukanie winnych. Nie mamy żadnych założeń. Celem naszej komisji jest znalezienie przyczyn tej katastrofy tak, żeby taka tragedia nigdy więcej się nie powtórzyła – podkreślił dalej przewodniczącego podkomisji do ponownego zbadania katastrofy smoleńskiej.
Na tym konferencja się zakończyła, a jak podkreśliła nowa rzecznik MON, kolejne spotkanie odbędzie się w poniedziałek. Dziennikarze nie mieli też okazji zadać przygotowanych pytań.
Czytaj też:
Mjr Anna Pęzioł-Wójtowicz nową rzeczniczką prasową MON