Inwazja Rosji na Ukrainę. Orban zabrał głos

Inwazja Rosji na Ukrainę. Orban zabrał głos

Dodano: 
Viktor Orban, premier Węgier
Viktor Orban, premier Węgier Źródło: PAP/EPA / JULIEN WARNAND
Węgry wraz z sojusznikami z Unii Europejskiej i NATO potępiają militarne działania Rosji wobec Ukrainy – podkreślił Viktor Orban.

Premier Węgier odniósł się do rosyjskiego ataku na Ukrainę za w nagraniu opublikowanym w czwartek na Facebooku.

Orban: Bezpieczeństwo Węgrów

Polityk zaznaczył, że Węgry muszą się trzymać z daleka od rosyjsko-ukraińskiego konfliktu z uwagi na własne bezpieczeństwo. – Dla nas najważniejsze jest bezpieczeństwo Węgrów – powiedział Orban.

Orban wskazał, że Węgry na pewno nie wyślą na Ukrainę sprzętu wojskowego ani tym bardziej żołnierzy. Zadeklarował natomiast udzielenie pomocy humanitarnej. Przekazał jednocześnie, że władze w Budapeszcie spodziewają się napływu uchodźców z Ukrainy w związku z czym trwają przygotowania do ich przyjęcia.

facebook

Ukraina zaatakowana przez Rosję

Uderzenie wojsk rosyjskich na pozycje ukraińskie rozpoczęło się w czwartek 24 lutego. Władimir Putin oficjalnie ogłosił rozpoczęcie "operacji militarnej" w nagraniu wyemitowanym około godz. 04:00 polskiego czasu. Prezydent Rosji powiedział, że akcja ma na celu "ochronę ludności". Jak stwierdził, Federacja Rosyjska nie zamierza okupować Ukrainy, ale chce ją "zdemilitaryzować" i "zdenazyfikować".

Najpierw rosyjskie siły zbrojne przeprowadziły uderzenia rakietowe na cele obrane w miastach: Iwano-Frankiwsk, Łuck, Chmelnicki, Kijów, Chersoń, Mikołajów, Odessa, Kramatorsk i Charków. Zaatakowano obiekty wojskowe, w pierwszej kolejności lotniska i niektóre centra dowodzenia ukraińskich sił zbrojnych, ale też bazy lotnicze i pozycje wojsk obrony przeciwlotniczej.

Następnie kolumny rosyjskich wojsk przekroczyły wschodnie, północne oraz południowe granice Ukrainy. Celem agresji są duże miasta, m.in. Kijów i Charków. Rosjanie zapewnili, że nie będą atakować cywili. Biuro prezydenta Ukrainy podało, że są też ofiary cywilne. Rośnie też liczba ofiar wśród żołnierzy. Pojawiają się informacje o kolejnych zaatakowanych miastach.

Rosyjskie oddziały lądowe posuwają się w głąb terytorium Ukrainy. Brytyjski wywiad twierdzi, że jak dotąd Rosja przeprowadziła ponad 80 ataków na cele ukraińskie. CNN donosi, że siły rosyjskie przejęły kontrolę nad położonym ok. 65 km od Kijowa lotnisku wojskowym Antonov. Ukraińska armia ma szykować się do próby jego odbicia.

Czytaj też:
Morawiecki: Czas ogólników i gadania musi się skończyć
Czytaj też:
NBP podjął decyzję o wielomiliardowej pożyczce dla banku centralnego Ukrainy
Czytaj też:
Będą nowe unijne sankcje. Von der Leyen: Stłumią wzrost gospodarczy Rosji

Źródło: Facebook/ Reuters/ PAP/ polsatnews.pl / DoRzeczy.pl
Czytaj także