"Ze względu na silny opór ukraiński, wojska rosyjskie przeznaczają większą liczbę rozlokowanych sił do okrążenia kluczowych miast. Zmniejszy to liczbę sił, które będą mogły kontynuować natarcie i jeszcze bardziej spowolni postępy Rosjan. Przez cały tydzień w miastach znajdujących się pod kontrolą Rosji – Chersoniu, Melitopolu i Berdiańsku – odnotowywano protesty przeciwko rosyjskiej okupacji. Według doniesień, wczoraj w obwodzie chersońskim siły rosyjskie zatrzymały 400 protestujących" – czytamy w najnowszej aktualizacji wywiadowczej przygotowanej przez resort obrony Wielkiej Brytanii.
Rosjanie zabijają cywilów
Od dwóch tygodni rosyjskie wojska ostrzeliwują i niszczą kluczową infrastrukturę, masowo uderzając w dzielnice mieszkalne ukraińskich miast i wsi przy użyciu artylerii, rakiet i pocisków balistycznych. Codziennie giną cywile, wśród nich dzieci.
– Rosjanie prowadzą wojnę terrorystyczną. Na Ukrainie zabili więcej cywilów niż w walce zginęło wojskowych ze wszystkich struktur obronnych. Chcę, żeby usłyszeli to ludzie nie tylko na Ukrainie, ale też na całym świecie – powiedział minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow w wystąpieniu wideo opublikowanym na Facebooku.
– Po odniesieniu poważnych strat rosyjscy okupanci rozpoczęli wojnę terrorystyczną. Zachowują się jak zbrodniarze i tchórze. Zabijają i biorą jako zakładników cywilów, kobiety i dzieci – oświadczył Reznikow. – Kreml bombarduje szkoły, szpitale i szpitale położnicze. Moskwa nikogo nie broni. Ona niszczy. Siły rosyjskie nie są w stanie walczyć z naszą armią, gwardią, obroną terytorialną. Dlatego atakują najsłabszych – wskazał ukraiński minister.
Czytaj też:
Mocne słowa premiera. "Rada Europejska musi zmienić skompromitowaną politykę"