Małgośka – mówią mi – innego świata nie będzie, narody i jednostki będą się pożerać wzajemnie, jak przystało na darwinizm z ludzką twarzą. To nieprawda – odpowiadam.
Mylą się ci, którzy wieszczą triumf brutalnej siły, bo obrazy, które płyną do nas strumieniami, dowodzą, że duch ludzki jest silniejszy od dywizji. I dlatego w tej mozaice świata dwa narody z pogardzanej części Europy skupiły nagle uwagę globu.
Źródło: DoRzeczy.pl
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.