– Widzę, że lewica przyjmuje taką logikę, że należy przyjąć wszystkich. Generalnie otworzyć granice i przyjmować kogo się da, ale nie do wszystkich krajów europejskich, tylko do tych biedniejszych na wschodzie, bo swoje własne, bogatsze kraje to już dawno pozamykaliśmy – mówił Jaki w Parlamencie Europejskim.
Zwracając się do holenderskiej eurodeputowanej pytał, ilu uchodźców z Ukrainy przyjęła Holandia, ilu jest gotowa przyjąć i ile za to zapłacić.
Przypomniał w tym kontekście wypowiedź wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej Fransa Timmermansa z 2016 r. o tym, że każdy kraj, który nie przyjmie uchodźców, powinien zapłacić 250 tys. euro za jedną osobę.
"Erdoganowi potrafiliście zapłacić"
– Teraz jak Polska przyjmuje uchodźców, to już mówi, że nie 250 tys., teraz nie zapłacimy nic. Jak to się stało, że Erdoganowi potrafiliście zapłacić 8 mld euro za to, żeby trzymał uchodźców w jakichś podłych namiotach, a teraz jak Polska przyjmuje do własnych domów więcej uchodźców niż wy przyjęliście w całej Unii Europejskiej od 2015 r., nie chcecie zapłacić nic? – mówił Jaki.
– Pytam się: jak to jest pani komisarz? Czy ci uchodźcy, którzy są pod granicą turecką, mają jakąś inną wartość niż ci, którzy są przyjęci w polskich domach? Nawet nie liczę, że wy na to w jakiś sposób odpowiecie. Wasza hipokryzja jest wręcz legendarna – ocenił.
– Przyjedzie mi tutaj holenderski poseł i będzie opowiadał: "natychmiast przyjmować więcej uchodźców! Ale do Polski, nie do Holandii, bo my w Holandii będziemy swoje pieniążki wydawali na ekskluzywne życie, a Polacy, biedniejsi niech płacą za uchodźców". Dość tej hipokryzji! – oświadczył Jaki.
Rosyjska inwazja na Ukrainę spowodowała największy kryzys migracyjny w Europie od momentu zakończenia II wojny światowej. Z Ukrainy uciekło kilka milionów ludzi, z czego najwięcej (2,8 mln) przybyło do Polski.
Czytaj też:
Unijne środki na uchodźców. Puda: To nawet nie jest kropla w morzu potrzebCzytaj też:
"Mam nadzieję, że otrzeźwienie w Unii nastąpi". Tułajew o pomocy uchodźcom