"Mieszkańcy Władywostoku wychodzą na ulice, by obejrzeć coroczną paradę z okazji zwycięstwa Rosji nad nazistowskimi Niemcami w 1945 roku. Tegoroczne pochody mają na celu uzasadnienie wojny Rosji na Ukrainie, która trwa dłużej i kosztowała więcej niż oczekiwała Moskwa" – poinformowała na Twitterze agencja AFP i opublikowała fotorelację z wydarzenia. Na zdjęciach widać m.in. czołgi z flagą ZSRR oraz zdjęcia zabitych rosyjskich żołnierzy.
"Pojazdy wojskowe zmierzają w kierunku Placu Czerwonego w Moskwie, gdzie Rosja świętuje zwycięstwo nad nazistowskimi Niemcami w 1945 roku pokazem militarnej potęgi" – dodano.
Dzień Zwycięstwa
Dzień Zwycięstwa obchodzony jest jako święto zwycięstwa nad III Rzeszą Niemiecką w czasie II wojny światowej. Na początku maja 1945 roku, po niemal sześciu latach wojny, Niemcy zostali ostatecznie pokonani. Podpisanie aktu bezwarunkowej kapitulacji nastąpiło 8 maja 1945 roku o godzinie 22:43 czasu środkowoeuropejskiego. W tym momencie w Moskwie był już 9 maja, godzina 00:43. Akt kapitulacji wszedł w życie 8 maja o godzinie 23:01 czasu środkowoeuropejskiego oraz 9 maja o godzinie 01:01 w Moskwie.
Od roku 1945 Dzień Zwycięstwa obchodzony jest w dwa różne dni. Świat zachodni świętuje na ogół 8 maja, zaś Związek Sowiecki, a później Rosja i związane z nią mniej lub bardziej państwa świętowały i świętują ten dzień 9 maja. W latach 90. święto to straciło na znaczeniu. Jednak po dojściu do władzy Władimira Putina Dzień Zwycięstwa stał się najważniejszym świętem państwowym i obchodzony jest hucznie na niemal całym terytorium Federacji Rosyjskiej.
Wystąpienie Putina
W niedzielę prezydent Rosji Władimir Putin, składając życzenia z okazji rocznicy zakończenia Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej, zwrócił się do przywódców i mieszkańców Azerbejdżanu, Armenii, Białorusi, Kazachstanu, Kirgistanu, Mołdawii, Tadżykistanu, Turkmenistanu, Uzbekistanu, Abchazji, Osetii Południowej, a także separatystycznych republik Doniecka i Ługańska na Ukrainie.
W wystąpieniu z okazji Dnia Zwycięstwa skierował także kilka słów do weteranów z Ukrainy oraz całego narodu ukraińskiego. – Niezliczone ofiary, poniesione w imię naszego wspólnego zwycięstwa, stały się niezbędne dla naszego życia i wolności. Pamięć o tym nie może pozostać w zapomnieniu – mówił.
Czytaj też:
Złowrogie porozumienie Niemiec z RosjąCzytaj też:
Litwa wzmacnia patrole policji. Władze boją się prowokacji 9 maja