Prezydent: Są różne oceny 1989 r. Dla mnie, 17-letniego chłopaka, to było wielkie zwycięstwo

Prezydent: Są różne oceny 1989 r. Dla mnie, 17-letniego chłopaka, to było wielkie zwycięstwo

Dodano: 
Prezydent Andrzej Duda
Prezydent Andrzej Duda Źródło: PAP / Radek Pietruszka
W Belwederze prezydent Andrzej Duda odznaczył osoby zasłużone za działalność na rzecz przemian demokratycznych.

Uroczystość odbyła się w przededniu 33. rocznicy częściowo wolnych wyborów parlamentarnych z 1989 roku. Podczas uroczystości prezydent podkreślał, że wręcza oznaczenia osobom, które uważa za bohaterów wolności.

– Są różne oceny tamtego czasu i są różne oceny 1989 roku, tamtych wydarzeń, tego wszystkiego, co je poprzedziło i co było później. Dla mnie, jako w 1989 roku 17-letniego chłopaka, to było wielkie zwycięstwo, czas wielkiej zmiany, niezwykłego poruszenia osobistego, choć przecież, zwłaszcza jak popatrzę z dzisiejszej perspektywy, tak niewiele wiedziałem o świecie i tak niewiele jeszcze wtedy rozumiałem z realiów tego świata, który mnie otaczał i który się właśnie na moich oczach kształtował – powiedział Andrzej Duda.

twitter

– Państwo ten świat kształtowaliście czynnie, ja, mogę powiedzieć, że byłem w zasadzie tylko obserwatorem z boku, choć oddanym i absolutnie zaprzysięgłym kibicem tych wszystkich, którzy wtedy faktycznie walczyli o wolną Polskę, cierpieli prześladowania ze strony SB, siedzieli w więzieniach, byli aresztowani, internowani, bardzo często bici, niektórzy zginęli –wskazał.

– Z całego serca dziękuję Matkom, bez których nie byłoby tego pokolenia, które odzyskało wolną Polskę. Ci rodzice z pełną świadomością wychowywali swoje dzieci tak, by kiedy przyjdzie pora, one poszły walczyć. To niezwykle bohaterstwo i nieodpłacalna zasługa – zaznaczył prezydent.

"Zapłacili wysoką, czasami najwyższą cenę"

Podkreślił, że cena, którą zapłaciły wtedy niektóre rodziny i pokolenie młodych ludzi lat 70., 80., w wielu przypadkach była niezwykle wysoka: – To była cena zniszczonych rodzin, zniszczonych karier, podeptanych przez komunistów zawodowych szans, często nieskończonych studiów, wilczych biletów, prześladowań, więzienia, pobicia.

– Dziś – po ponad 30 latach – chcę żebyście wiedzieli, że Polska nadal pamięta o tych zasługach, że to nie przyszło znikąd, że wolna Polska, którą dziś mamy, nie spadła z nieba. (...) Żeby Pan Bóg wsparł, człowiek musi działać. Działaliście i za to z całego serca wam dziękuję – powiedział prezydent.

– To, że dziś możemy dyskutować, to, że dziś możemy się otwarcie wymieniać poglądami i nikt za poglądy nie idzie do więzienia, to jest wielka państwa zasługa. I jeśli ktoś pyta, kto doprowadził Polskę do stanu demokratycznego państwa, tak, to państwo, to wy ją do tego doprowadziliście. Za to wieczna chwała i wieczna pamięć, mam nadzieję, będzie waszym udziałem – podkreślił Andrzej Duda.

Źródło: X / prezydent.pl
Czytaj także