W sobotę w Radomiu odbyła się konwencja Platformy Obywatelskiej. Wybór miasta nie był przypadkowy – to właśnie Radom był matecznikiem PiS, jednak od 2014 roku miastem rządzi prezydent z Platformy Obywatelskiej Radosław Witkowski. Konwencja była zapowiadana jako największe tego typu wydarzenie od 2011 roku, gdy zorganizowano podobną imprezę w w gdańskiej Ergo Arenie. Wówczas ta konwencja rozpoczęła kampanię wyborczą i dała Tuskowi drugie zwycięstwo wyborcze.
Podczas swojego wystąpienia Donald Tusk w ostrych słowach krytykował rządzących. Polityk zarzucał PiS-owi odpowiedzialność a inflację i szalejącymi cenami. – Co takiego ci ludzie zrobili z Polską, że dzisiaj największymi problemami jest woda i chleb? – dopytywał. Ludzie zebrani na sali zaczęli w odpowiedzi krzyczeć "złodzieje!".
Lider PO nawiązał też do sprawy zmiany prawa aborcyjnego, do jakiej doszło po wyroku Trybunału Konstytucyjnego. – Jeśli macie dzieci, córki to nie możecie głosować na PiS, bo oni zgotowali piekło kobietom [...] Wierzysz w Boga, nie głosujesz na PiS, to proste – ocenił.
Tusk populistą? Ziemkiewicz: Koń jaki jest, każdy widzi
Konwencja PO i wystąpienie liderów największej partii opozycyjnej były tematem najnowszego odcinka "Polski Do Rzeczy". Paweł Lisicki zwrócił uwagę na ostatnią aktywność Donalda Tuska. – To, co mnie najbardziej rozbawiło to to, że "Gazeta Wyborcza" oceniła, że Tusk jest wreszcie taki, jak trzeba; że jest populistą i ma szansę wygrać z PiS-em – wskazywał. – Ale on nie jest żadnym populistą. Koń jaki jest, każdy widzi. Wystarczy opisać i cytować, co robi Donald Tusk po tej przemianie – ripostował Ziemkiewicz.
Red. naczelny "Do Rzeczy" przyznał, że najbardziej w pamięć zapadł mu cytat Tuska, że "jeśli ktoś wierzy w Boga, nie głosuje na PiS". – Z czego wynika, że kto nie wierzy, ten głosuje na PiS, czyli Tusk wyrzeka się swojego żelaznego elektoratu. Tusk ma dwubiegunową afektywną chorobę, jeśli chodzi o sprawy katolicyzmu i chrześcijańskiej tożsamości. Ma fazy, gdy opowiada o tym, że mama żegnała chleb i on też jest synem Kościoła, a z drugiej strony wpada w fazę i mówi o aborcji i LGBT – oceniał Ziemkiewicz.
– Dla mnie najbardziej znaczące cytaty, które nie są śmieszne, to te, w których Tusk mówił, że wyrzuci prezesa NBP, prezes Trybunału Konstytucyjnego. Politycy PO zapowiadają, że dziennikarze mediów publicznych do więzienia. Wszystkich posłów PiS, którzy zagłosowali za ustawą taką i taką – do więzienia – mówił publicysta "Do Rzeczy" Rafał Ziemkiewicz.
Poniżej zwiastun 101. odcinka "Polski Do Rzeczy" (całość dostępna po zalogowaniu się):
Zachęcamy do zapoznania się z jubileuszowym, setnym odcinkiem "Polski Do Rzeczy". W wolnym dostępie!
Czytaj też:
Lisicki: Nie wolno handlować pamięcią o Wołyniu. Ziemkiewicz: Ach ta nasza wieczna niedojrzałość