We wtorek trzydzieści państw członkowskich NATO podpisało protokół akcesyjny dotyczący Finlandii i Szwecji, który pozwoli obu państwom dołączyć do sojuszu.
Po formalnym zatwierdzeniu przez ambasadorów i stałych przedstawicieli 30 państw Sojuszu decyzji ws. zaproszenia Finlandii i Szwecji, dokumenty w tej sprawie zostaną wysłane do stolic państw NATO. Kolejnym krokiem w procedurze przyjęcia do Wspólnoty jest bowiem ratyfikowanie decyzji przez parlamenty krajów członkowskich.
Finlandia bliżej NATO. Co na to Rosja?
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow pytany przez dziennikarzy, czy Moskwa rozważa reakcję na ewentualne rozmieszczenie bazy NATO w Finlandii, blisko granicy z Rosja, odpowiedział, że "takie opcje są rozważane nie przez Kreml, ale przez Ministerstwo Obrony". – Są niezbędne plany, trwają starania o zapewnienie naszego bezpieczeństwa – podkreślił rzecznik, nie podając jednak więcej szczegółów.
Helsinki obawiają się jednak przede wszystkim, że na granicy fińsko-rosyjskiej może dochodzić do prowokacji, podobnie jak ma to miejsce od roku na granicy polsko-białoruskiej i litewsko-białoruskiej.
Wzmocnienie granicy
Z tego powodu, w czwartek fiński parlament przegłosował ustawę, która pozwala na wzmocnienie granicy z Rosją.
Zgodnie z dokumentem na liczącej 1340 kilometrów granicy powstanie bariera, która może zatrzymać osoby próbujące nielegalnie dostać się do Finlandii.
Projekt pozwoli także na budowę ogrodzeń i innych barier w pobliżu granicy oraz skierowanie wszystkim wniosków o azyl do jednego lub kilku przejść granicznych.
Czytaj też:
Rosja może użyć broni jądrowej? Komentarz współpracowniczki PutinaCzytaj też:
Rosjanie zniszczyli kolejny magazyn żywności