Tragedia w Chorwacji. Nie żyje 12 Polaków, nowe informacje o ofiarach

Tragedia w Chorwacji. Nie żyje 12 Polaków, nowe informacje o ofiarach

Dodano: 
Do wypadku polskiego autobusu doszło około godziny 5.30 rano. Pojazd miał zjechać z drogi i wpaść do rowu.
Do wypadku polskiego autobusu doszło około godziny 5.30 rano. Pojazd miał zjechać z drogi i wpaść do rowu. Źródło: PAP / IVAN AGNEZOVIC
Około godziny 5:30 nad ranem doszło do wypadku polskiego autobusu w Chorwacji. Według najnowszych danych zginęło 12 osób, w szpitalach jest 31 rannych. Wszystkie ofiary wypadku to Polacy.

Do wypadku doszło na trasie autostrady A4, na północ od stolicy Chorwacji – Zagrzebia, pomiędzy miejscowościami Jarek Bisaški a Podvorec. Autobus miał około godziny 5.30 rano zjechać z drogi i wpaść do rowu, biegnącego wzdłuż trasy. Jak relacjonują media, wstępne ustalenia wskazują, że kierowca pojazdu zasnął za kierownicą.

Polskie MSZ poinformował, że autobus miał rejestracje z Grodziska Mazowieckiego (woj. mazowieckie). Jak podał rzecznik resortu Łukasz Jasina pielgrzymkę organizowało Bractwo św. Józefa, autokar miał wyjechać w piątek z Częstochowy.

Służby podają, że pojazd został poważnie zniszczony, co utrudnia działania ratowników, straży pożarnej i policji. Droga na odcinku Jarek Bisaški-Podvorec została już częściowo otwarta.

twitter

Po godzinie 12 Prokuratura Okręgowa w Warszawie poinformowała, że na polecenie Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobry wszczęto śledztwo ws. wypadku polskiego autokaru w Chorwacji.

Morawiecki: To pielgrzymi, którzy zmierzali do Medjugorie

Do tragedii odniósł się w mediach społecznościowych premier Mateusz Morawiecki.

"Dziś rano w tragicznym wypadku polskiego autokaru w Varazdin w Chorwacji zginęło 11 osób, a 34 są ranne i hospitalizowane. To pielgrzymi, którzy zmierzali do Medjugorie. Chcę przekazać moje najgłębsze wyrazy współczucia dla rodzin ofiar" – napisał przed godziną 10 szef polskiego rządu.

twitter

"O szczegółach tragedii rozmawiałem dziś rano z premierem Chorwacji Andrejem Plenkovićiem, który zapewnił o pełnym wsparciu chorwackich służb medycznych. Poleciłem naszym służbom konsularnym organizację wsparcia dla rodzin uczestników wypadku" – podał dalej Morawiecki.

Szef rządu poinformował także, że do Chorwacji udają się dziś minister zdrowia Adam Niedzielski i wiceszef MSZ Marcin Przydacz, a także medycy i psychologowie z Zespołu Pomocy Medycznej.

Prezydent Duda o wypadku w Chorwacji

Kilka minut po godzinie 10 tragiczny wypadek skomentował także prezydent Andrzej Duda.

twitter

"W związku z tragicznym wypadkiem polskiego autokaru w Chorwacji, w wyniku którego zginęło 11 osób a 34 są ranne, we współpracy z chorwackimi służbami ratowniczymi i władzami podejmujemy wszelkie możliwe działania aby pomóc naszym Rodakom. Rodzinom Ofiar składam wyrazy współczucia" – napisał polityk.

Rośnie bilans ofiar wypadku

Według ustaleń mediów, autokarem miało podróżować 53 pielgrzymów. Jak podał rzecznik polskiego MSZ, wśród pielgrzymów było trzech księży i sześć zakonnic, reszta podróżnych to prawdopodobnie osoby świeckie.

Według najnowszych informacji chorwackich służb, ranne zostały 43 osoby, 12 zmarło w skutek odniesionych obrażeń. Wcześniej media informowały o 11 ofiarach wypadku, które zginęły na miejscu. Dwunasta ofiara to osoba, która została przetransportowana do szpitala w Zagrzebiu i zmarła mimo działań lekarzy.

W szpitalach jest 31 rannych (w tym 13 osób nieletnich), których przyjęły trzy placówki. Jak informuje stacja TVP Info, sześcioro najciężej poszkodowanych trafiło do szpitala w Zagrzebiu – są to cztery kobiety i dwóch mężczyzn. Stan czterech z tych osób, lekarze określają jako niestabilny.

Czytaj też:
Wypadek autobusu z pielgrzymami z Polski. MSZ uruchamia infolinię

Źródło: PAP / hina.hr/Twitter/Mateusz Morawiecki/Andrzej Duda/MSZ/index.hr
Czytaj także