"PKN Orlen za bezzasadny uznaje pozew o stwierdzenie nieważności uchwały w sprawie połączenia z Grupą Lotos, za którą pozytywnie opowiedziało się blisko 99% akcjonariuszy Grupy Lotos biorących udział w nadzwyczajnym walnym zgromadzeniu. Wszystkie działania PKN Orlen, w tym proces połączenia PKN Orlen z Grupą Lotos, realizowane są w oparciu i poszanowaniu przepisów prawa krajowego i międzynarodowego. W związku z tym nie ma żadnych podstaw do podważania wiarygodności i transparentności zrealizowanego procesu połączenia" – czytamy w komunikacie.
Koncern podkreślił, że przejęcie Grupy Lotos przez PKN Orlen ma wymiar wyłącznie biznesowy. Zgodę na przeprowadzenie transakcji w oparciu o wynegocjowane środki zaradcze, a także na partnerów do ich realizacji wydała Komisja Europejska.
"Połączenie jest wielką szansą rozwojową"
"Biznes rafineryjny jest biznesem fluktuacyjnym, bardzo zmiennym i nie można go oceniać z perspektywy zysków za jeden czy dwa kwartały. Na przykład w 2014 r. Lotos musiał zostać dokapitalizowany przez Skarb Państwa ze względu na ryzyko utraty płynności. To wynika z faktu, że obecnie działalność Grupy Lotos opiera się na segmencie rafineryjnym, nie posiada ona alternatyw dla przerobu ropy w paliwa, nie ma rozwiniętej petrochemii. Od 2008 r. w Europie zamknięto 30 rafinerii, w tym 5 tylko od czasu wybuchu pandemii. Ma to też niebagatelne znaczenie w kontekście decyzji instytucji Unii Europejskiej dotyczących planowanego zakazu sprzedaży aut z napędem spalinowym już od 2035 roku. Dlatego włączenie aktywów Grupy Lotos w struktury Grupy Orlen, posiadającej rozbudowany segment petrochemiczny, a także strategiczna współpraca z Saudi Aramco, jest wielką szansą rozwojową nie tylko dla gdańskiego zakładu, ale również dla całego Pomorza. Co więcej nieodłącznym elementem wejścia Saudi Aramco do Polski jako partnera przy fuzji PKN Orlen i Grupy Lotos są porozumienia dotyczące wspólnych projektów w obszarze petrochemii oraz badań i rozwoju, wspierające długofalowy rozwój technologiczny gdańskiej rafinerii" – czytamy dalej.
W odniesieniu do wartości marki Grupy Lotos podkreślono, że na wyniki sprzedaży wpływa nie tyle wartość samej marki, co jej rozpoznawalność, a w przypadku marki Orlen jest ona niezmiennie najbardziej rozpoznawalna wśród wszystkich operatorów stacji paliw w Polsce.
"Według badań IRCenter z 2021 r. spontaniczna rozpoznawalność marki Orlen jest na bardzo wysokim poziomie ponad 90%, a markę Lotos kojarzy spontanicznie mniej niż połowa badanych (46%). Co więcej 57% respondentów to Orlen wymienia jako pierwszą wśród wszystkich marek stacji paliw (TOM – Top Of Mind Awareness). W przypadku marki Lotos ten wynik to zaledwie 7%. (Źródło: U&A użytkowników stacji w Polsce, IRCenter, Najnowsze dane z Polski – III 2021). Jednocześnie należy podkreślić, że w ostatnim rankingu Rzeczpospolitej, prezentującym najcenniejsze polskie marki, PKN Orlen był liderem z wyceną marki na poziomie blisko 10 mld zł, a więc trzy razy większą niż marki Lotos" – podano także.
1 sierpnia br. w rejestrze przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego (KRS) zarejestrowano połączenie PKN Orlen ze spółką Grupa Lotos, a także podwyższenie kapitału zakładowego oraz zmiany Statutu PKN Orlen uchwalone przez nadzwyczajne walne zgromadzenie PKN Orlen w dniu 21 lipca 2022 r.
Grupa PKN Orlen zarządza sześcioma rafineriami w Polsce, Czechach i na Litwie, prowadzi też działalność wydobywczą w Polsce i w Kanadzie. Jej skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 131,5 mld zł w 2021 r. Spółka jest notowana na GPW od 1999 r.
Czytaj też:
Orlen z najwyższym ratingiem w historii