Koniec współpracy Kukiza z PiS-em? "Kończy się wspólne głosowanie"

Koniec współpracy Kukiza z PiS-em? "Kończy się wspólne głosowanie"

Dodano: 
Paweł Kukiz
Paweł Kukiz Źródło: PAP
Od października przestaję głosować wspólnie z PiS. Do momentu uchwalenia ustawy o sędziach pokoju – poinformował Paweł Kukiz.

W ubiegłym tygodniu wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta zapowiedział, że "za dwa tygodnie może dojść do spotkania Zbigniewa Ziobry z Pawłem Kukizem". Rozmowy miałyby dotyczyć wprowadzenia do polskiego porządku prawnego instytucji "sędziego pokoju", co jest jednym ze sztandarowych pomysłów Kukiz'15.

Jak jednak podkreślił w czwartek rano, na antenie Radia ZET, lider Kukiz'15, niezależnie od planów ugrupowań wchodzących w skład Zjednoczonej Prawicy, ponieważ dotychczas nie uchwalono instytucji sędziów pokoju, ugrupowanie to zawiesza współpracę z PiS-em.

"Koniec wspólnego głosowania z PiS-em"

– Było pytanie na spotkaniu z prezesem PiS, czy poprze pan odwołanie premiera Mateusza Morawieckiego i zastąpienie go przez Elżbietę Witek? – pytał polityka dziennikarz Bogdan Rymanowski.

– Była odpowiedź wprost, że dziś kończy się posiedzenie wrześniowe, nie ma uchwalonych sędziów pokoju, więc kończą się wspólne głosowania z PiS-em – odpowiedział lider Kukiz'15.

– Od października przestaję głosować wspólnie z PiS. Do momentu uchwalenia ustawy o sędziach pokoju – dodał polityk. – Dotyczy to też ewentualnego wotum nieufności? – dopytywał dziennikarz. – Absolutnie wszystkiego – zapewnił w odpowiedzi Kukiz.

Warunki współpracy z PiS-em

Jednocześnie lider Kukiz'15 podkreślił, że "do tej pory PiS świetnie wywiązywał się ze zobowiązań – mamy uchwaloną ustawę antykorupcyjną, o konopiach medycznych, włóknistych, bezpośredniej sprzedaży dla rolników, wyrównanie świadczeń dla opiekunów osób niepełnosprawnych".

– Ustawa o sędziach pokoju, wybieranych bezpośrednio przez obywateli, druga sprawa to referendum odwołujące wójta, burmistrza, obniżenie progu, obniżenie progu frekwencyjnego przy referendach merytorycznych i wydłużenie czasu zbierania podpisów – wymieniał swoje warunki dalszej współpracy z PiS-em Kukiz.

– Była prośba ze strony prezesa PiS o dalsze wspólne głosowania i argumentacja, że sędziowie są cały czas w dyskusji. Powiedziałem, że jak się skończy dyskusja i zostanie uchwalona ustawa, to wracamy do wspólnych głosowań – dodał polityk.

Czytaj też:
Kukiz "ocalił" Morawieckiego? Zaskakujące doniesienia
Czytaj też:
"Nie traktuję tego poważnie". Kukiz odpowiada na propozycję spotkania z Ziobrą

Źródło: Radio Zet
Czytaj także