30 sędziów SN odmawia orzekania. Jaki: Dziękujemy panie prezydencie

30 sędziów SN odmawia orzekania. Jaki: Dziękujemy panie prezydencie

Dodano: 
Europoseł PiS Patryk Jaki
Europoseł PiS Patryk Jaki Źródło: PAP / Mateusz Marek
30 sędziów Sądu Najwyższego wydało bezprecedensowe oświadczenie. Sprawę skomentował Patryk Jaki, były wiceminister sprawiedliwości.

Sędziowie zaliczani do grupy tzw. starych sędziów Sądu Najwyższego oświadczyli, że istnieją prawne przeszkody, które uniemożliwiają im podjęcie spraw z udziałem sędziów, powołanych przez nową Krajową Radę Sądownictwa.

Powołując się na tzw. uchwałę trzech Izb SN z 23 stycznia 2020 r. sędziowie wskazali, że udział sędziego powołanego na wniosek obecnej KRS w składzie Sądu Najwyższego prowadzi w każdym przypadku do nienależytej obsady sądu.

"Mając na uwadze przedstawione racje oświadczamy, że nie widzimy możliwości wspólnego orzekania z osobami powołanymi w wadliwej procedurze. Sędzia nie może świadomie naruszać prawa obywateli do sądu i narażać Państwa Polskiego na obowiązek wypłacania wysokich odszkodowań" – czytamy w oświadczeniu.

Laskowski: Sędziowie nie wiedzą już, jak mają bronić praworządności

Jeden z sędziów podpisanych pod listem, prezes SN kierujący Izbą Karną Michał Laskowski, tłumacząc powód publikacji oświadczenia, przekazał, że "jest to koniec pewnej drogi".

W rozmowie z TVN24 Laskowski tłumaczył, że sędziowie na tym etapie nie wiedzą już, "jak mają bronić praworządności i apelować o to, żeby ten stan praworządności się pojawił, był przywrócony czy zbudowany na nowo, ale zgodnie z regułami konstytucyjnymi i europejskimi".

– Apelujemy o to, żeby wyznaczać odrębne składy: tak zwanych starych i tak zwanych nowych sędziów i to nie z tego powodu, że mamy jakąś osobistą niechęć do nowych sędziów, tylko chcemy uniknąć na przyszłość podstaw podważania orzeczeń – przekonywał Laskowski.

Jaki "dziękuje" Dudzie

Kryzys w Sądzie Najwyższym skomentował europoseł Solidarnej Polski i były wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki.

"Ooo kwestionowanie statusu sędziego, czego nie można robić w żadnym innym demokratycznym państwie. Ci powołani głównie przez Radę Jaruzelskiego i totalitarny reżim, kwestionują tych powołanych za czasów władzy z najwyższą demokratyczna legitymacją. Dziękujemy Panie Andrzej Duda" – napisał Jaki na Twitterze.

twitter

Politycy Solidarnej Polski od dawna sugerują, że to weta prezydenta do ustaw sądowych w 2017 r. przyczyniły się do zablokowania reformy sądownictwa w Polsce.

Czytaj też:
Ziobro: Czas negatywnie zweryfikował decyzję prezydenta

Źródło: TVN24 / Rzeczpospolita / Twitter
Czytaj także