Moja półka II Nie bez powodu Wiktor Świetlik dał swojej książce tytuł „Polska
Stasiaka” – jego opowieść wybiega poza ramy zwykłej biografii.
Jak zresztą ocenić książkę biograficzną? Wierna faktom? Zgadza się. Potoczyście napisana? Odnotujmy: tak. O człowieku wartym wspomnienia? Jak najbardziej. „Biografia polityka, który wiedział, co robić w trudnych czasach” – głosi podtytuł. To jeden z kluczy do zrozumienia opowiadanej historii. Dla wielu młodych polityków i urzędników obozu prawicowego, którzy kariery rozpoczęli już w czasach „drugiego PiS”, rzeczą nie do pojęcia będzie to, w jak bardzo wrogim otoczeniu działali ludzie z pokolenia Stasiaka, nie wspominając już o ludziach z pokolenia choćby premiera Jana Olszewskiego. A przecież komunizm miał się już skończyć i wszystko miało dalej iść z górki.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.