Jakub Stefaniak poinformował w mediach społecznościowych, że złożył wniosek do rektora Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego wobec ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka. Chodzi o rzekomy udział polityka PiS w nagonce przeciwko synowi poseł Koalicji Obywatelskiej, który w ostatnich dniach popełnił samobójstwo.
"Pewnych rzeczy przemilczać nie można. Jako absolwent KUL i były dziennikarz TVP Lublin i TVPINFO złożyłem wniosek do rektora KUL o przeprowadzenie postępowania dyscyplinarnego w sprawie zarzutów dot. udziału P. Czarnka w nagonce, która zakończyła się śmiercią Mikołaja. Dokumenty od poniedziałku są w sekretariacie Uczelni" – napisał polityk PSL na Twitterze.
Czarnek zapowiada pozew
Na wpis polityka PSL szybko zareagował Przemysław Czarnek. Szef MEiN zapowiedział złożenie prywatnego aktu oskarżenia wobec Stefaniaka.
"Szanowny Panie, w związku ze znieważeniem mojej osoby poprzez przypisywanie mi rzeczy, których nie zrobiłem i to w sprawach tak poważnych, informuję Pana, że występuję przeciwko Panu na drogę sądową łącznie z wystosowaniem prywatnego aktu oskarżenia" – napisał polityk PiS.
Śmierć syna posłanki KO
Tragiczna śmierć 15-letniego Mikołaja Filiksa wstrząsnęła Polską. Sprawa ma związek z aferą pedofilską, o której media pisały w ostatnich miesiącach.
Pod koniec ubiegłego roku dziennikarz Radia Szczecin Tomasz Duklanowski opisał, że Krzysztof F., który w przeszłości współpracował z Rafałem Trzaskowskim jako mąż zaufania i pracował jako pełnomocnikiem marszałka województwa zachodniopomorskiego Olgierda Geblewicza z PO, został skazany za dopuszczenie się innej czynności seksualnej z małoletnim, udzielanie narkotyków małoletniej i usiłowanie udzielenia narkotyków temuż małoletniemu oraz posiadanie znacznej ilości substancji odurzających – podaje serwis Wirtualne Media.
Ofiarami Krzysztofa F. była dwójka dzieci, a do przestępstwa doszło latem 2020 roku. Kiedy jednak dziennikarz pisał o sprawie, F. był już skazany i odsiadywał wyrok.
Tymczasem opisując sprawę Duklanowski miał podać szczegółowe informacje o ofiarach pedofila, w tym dane, które umożliwiły internautom identyfikację matki ofiar, a więc i tożsamość dzieci.
Jednym z pokrzywdzonych dzieci był syn poseł Magdaleny Filiks. 15-latek popełnił samobójstwo.
Czytaj też:
Czarnek: Wielce Szanowni manipulatorzy kręgów opozycyjnych, oto dwa faktyCzytaj też:
"To nie są prezenty". Czarnek odpowiada opozycji