Na zorganizowanym przez Kreml seminarium dla podwładnych zaangażowanych w przygotowania do wyborów prezydenckich w Rosji w 2014 r. Siergiej Kirijenko, pierwszy zastępca szefa administracji prezydenta, powiedział urzędnikom, aby zmienili telefony do 1 kwietnia – poinformował rosyjski dziennik "Kommiersant", powołując się na anonimowe źródła.
"Koniec z iPhone'ami: albo go wyrzuć, albo daj dzieciom. Wszyscy będą musieli to zrobić w marcu" – cytuje wypowiedź jednego z uczestników spotkania gazeta.
Zapytany o tę kwestię rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow stwierdził, że nie może potwierdzić tych doniesień. – Smartfonów nie należy używać do celów służbowych. Każdy smartfon ma dość przejrzysty mechanizm, bez względu na to, jaki ma system operacyjny, Android czy iOS – powiedział dziennikarzom Pieskow.
Jaki telefon na Kremlu zamiast iPhone'a?
Kreml może dostarczyć swoim urzędnikom inne urządzenia z innymi systemami operacyjnymi w celu zastąpienia iPhone'ów – podał "Kommiersant", dodając, że nakaz zaprzestania używania telefonów od Apple został skierowany do osób zaangażowanych w politykę wewnętrzną, za którą odpowiada Kirijenko.
Prezydent Rosji Władimir Putin zawsze powtarzał, że nie ma smartfona, choć Pieskow powiedział, że Putin od czasu do czasu korzysta z internetu – zwraca uwagę agencja Reutera.
Wybory w Rosji. Putin może rządzić do 2036 r.
70-letni Putin rządzi Rosją nieprzerwanie od 2000 r. Obecnie trwa jego czwarta kadencja prezydencka. Wcześniej dwukrotne był premierem (w latach 1999-2000 i 2008-2012). W 2021 r. roku Putin podpisał ustawę, pozwalającą mu ubiegać się o jeszcze dwie kadencje. Może więc pozostać u władzy nawet do 2036 r.
17 marca Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze wydał nakaz aresztowania Putina. MTK oskarża go o zbrodnię wojenną polegającą na bezprawnej deportacji dzieci i przewożeniu ich z okupowanych terenów Ukrainy do Rosji.
Czytaj też:
Nakaz aresztowania Putina. Rosja wszczyna postępowanie karne wobec MTK