W ostatnim tygodniu Konfederacja zanotowała znaczący wzrost poparcia - dowodzą niemal wszystkie sondaże. W związku z tym prawicową formację zaczęły atakować media lewicowo-liberalne, demoliberalna opozycja oraz PiS. Głos ws. zabrał jeden z liderów Lewicy Robert Biedroń. Polityk zwrócił się do kobiet z nietypowym pomysłem na "protest".
– Apeluję do wszystkich dziewczyn. Dziewczyny, to, co oni chcą wam zrobić, to jest wielkie kuku. Kiedyś była taka akcja „Nie czytasz, nie idę z tobą do łóżka”. To ja proponuję, żeby zastosować „Głosujesz na Konfederację, nie idę z tobą do łóżka”. I mówcie to dziewczyny tym wszystkim chłopakom, którzy chcą głosować na Konfederację – przekonywał Robert Biedroń w rozmowie z RMF FM.
– Bo to, co oni chcą zrobić, to jest prawdziwy kaganiec na wolność tych dziewczyn. W ogóle na wolność ludzi w Polsce. Oni gadają jakieś populistyczne rzeczy o gospodarce, w ogóle się na tym nie znają. Ale gadają też jakieś straszne rzeczy na temat praw obywatelskich, kobiet, wolności i tak dalej – kontynuował europoseł.
Biedroń: Populistyczne pierdololo
W dalszej części programu Biedroń nie krył, że jest przerażony wizją dojścia Konfederacji do władzy.
–Wszyscy powinniśmy się zastanowić, jakie to jest zagrożenie. Ja uważam, że to, co proponuje Konfederacja, to jest wielki populizm, którego być może ci panowie, bo to głównie panowie młodzi chcą głosować na Konfederacje, nie rozumieją. Ale to zrobi wielkie kuku ich matkom, babkom, siostrom, koleżankom – stwierdził polityk.
Jego zdaniem politycy Konfederacji zgotują kobietom "prawdziwe piekło".
Europoseł był też pytany skąd nagły wzrost popularności dla Konfederacji. – Nie chciałbym iść w to populistyczne pierdololo, które proponuje Konfederacja. Przepraszam, to jest celowo użyte, bo oni tak mówią, naprawdę – mówił.
Czytaj też:
Petru o Konfederacji: Jest część brunatna, radykalna religijnie i antyunijnaCzytaj też:
Kowalski: Polityków Konfederacji łączy jedynie partyjne koryto