Arcybiskup Światosław Szewczuk opowiedział Radiu Watykańskiemu, że od początku wojny, stanowiącej prawdziwą klęskę człowieczeństwa, którą wywołała przeciwko Ukrainie Rosja, jego naród doświadczał braterskiej solidarności ze strony Polski. Podczas życzeń składanych z okazji Świąt Paschalnych wyraził wielką wdzięczność za wieloraką pomoc stanowiącą wyraz miłości chrześcijańskiej.
Zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego wspomniał o niektórych konkretnych przejawach polskiej pomocy, np. w przyjęciu milionów uchodźców, w szacunku dla ich potrzeb religijnych, w umożliwieniu nauczania dzieci w języku ukraińskim. Uważa, że jego rodacy mogli uchronić, dzięki temu, tożsamość swojej duszy.
Solidarność chrześcijańska
– Ta solidarność chrześcijańska nie była prostym aktem filantropii, ale to było objawienie wiary chrześcijańskiej tego narodu. Polacy otworzyli nie tylko swoje domy, ale swoje serca dla nas. I ta prawdziwa chrześcijańska miłość, która była pełna obecności Ducha Świętego, potrafiła zaleczyć, uzdrowić te historyczne rany, które nosiliśmy z naszej przeszłości. Czasem mówi się tak na Ukrainie, że prawdziwego przyjaciela poznaje się w biedzie. W tym czasie Ukraińcy doświadczyli, że takim prawdziwym bratem, który nie pozostawił nas samych z tym okupantem, to był wielki, chrześcijański naród polski – stwierdził arcybiskup Szewczuk.
Kijowsko-halicki hierarcha kościelny zaznaczył również, że wojna zmieniła relacje między Ukraińcami i Polakami. W jego odczuciu, ważne pozostaje przeniesienie solidarności w bólu i cierpieniu na solidarność w budowaniu przyjaźni w czasie pokoju.
– Siła, która pochodzi od chrześcijańskiej miłości, daje nadzieję na przyszłość, ulecza rany przeszłości i daje nam nadzieję na przyszłość, że nie zostaniemy sami. Polacy są teraz takimi wielkimi adwokatami Ukrainy w Europie i w świecie. I razem zdołamy zwyciężyć (...). Wiara chrześcijańska da nam nadzieję, że ten nasz ból to jest ból porodu i że z tego powstanie i nowa Ukraina, może też i nowa Polska, nowa Europa, bo Chrystus zmartwychwstał – zaznaczył arcybiskup Szewczuk.
Czytaj też:
"Święta Wielkiej Nocy krzepią serca". Życzenia pary prezydenckiej w prawosławną WielkanocCzytaj też:
Zełeński: Modlimy się, aby Ukraina zwyciężyła