Naczelny Sąd Administracyjny ma dziś rozstrzygnąć spór kompetencyjny, czy decyzje reprywatyzacyjne wydaje prezydent miasta, czy komisja weryfikacyjna. Wniosek w tej sprawie złożyła w czerwcu do NSA Hanna Gronkiewicz-Waltz.O to, czy prezydent Warszawy znajdzie w sobie odwagę, aby stanąć przed komisją pytany był dziś w "Kwadransie politycznym" Grzegorz Schetyna.
– Ważna jest obecność, bo nieobecni nie mają racji. Jest taka zasada i w takiej sytuacji rozumiem, że to orzeczenie będzie ważne też dlatego żeby pani prezydent miała pewność, że powinna się stawić, być obecna i wtedy jej głos będzie ważny – stwierdził przewodniczący Platformy Obywatelskiej.
Schetyna wyraził pogląd, że rozprawy komisji weryfikacyjnej odbywają się w atmosferze polowania na Gronkiewicz-Waltz. – Zawsze będę w takiej sytuacji stał przy niej i zawsze będę ją wspierał, ale trzeba dawać świadectwo prawdzie. Uważam, że Hanna Gronkiewicz-Waltz musi być gotowa do obecności także na tej komisji – powiedział.