Morawiecki rozmawiał z szefem Rady Europejskiej. Tematem sytuacja na rynku rolnym

Morawiecki rozmawiał z szefem Rady Europejskiej. Tematem sytuacja na rynku rolnym

Dodano: 
Premier Mateusz Morawiecki
Premier Mateusz Morawiecki Źródło: Facebook / Kancelaria Premiera
Kancelaria Premiera poinformowała, że Mateusz Morawiecki odbył rozmowę telefoniczną z szefem Rady Europejskiej Charlesem Michelem.

"Premier Mateusz Morawiecki odbył dziś rozmowę z szefem RE Charlesem Michelem, podczas której dokładnie omówiona została sytuacja na rynku rolnym w Polsce. Rozmowa dotyczyła m.in. kształtowania realiów rynku rolnego i aktualnej debaty w UE związanej z napływem produktów rolnych z Ukrainy. Polska wspiera UE w kontroli i tranzycie produktów z Ukrainy" – podała Kancelaria Premiera we wpisie na portalu społecznościowym Facebook.

facebook

Jak przekazano, Michel potwierdził intencje uspokojenia sytuacji w Polsce i pozostałych krajach graniczących z Ukrainą w obliczu poważnych zakłóceń na rynku. Natomiast Morawiecki przypomniał o postulatach sformułowanych w liście pięciu premierów do przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen.

"UE przeprowadzi skrupulatne badanie"

"Najdalej idące zaburzenia dotyczą rynku pszenicy i kukurydzy. To głównie wobec tych produktów oraz rzepaku Unia Europejska wprowadzi odpowiednie regulacje celem przywrócenia stabilności w Polsce i pozostałych krajach graniczących z Ukrainą. Co do pozostałych produktów szef rządu Mateusz Morawiecki uzgodnił z Charlesem Michelem, że UE przeprowadzi skrupulatne badanie wpływu tych produktów rolnych na rynek Polski, Słowacji, Rumunii, Węgier i Bułgarii" – możemy przeczytać w komunikacie Kancelarii Premiera.

W trakcie piątkowej rozmowy telefonicznej Mateusz Morawiecki przypomniał również, że Polska "tak jednoznacznie reagując na obecny kryzys, w rzeczywistości broni poparcia polskiej opinii publicznej dla sprawy ukraińskiej i walki Ukrainy przeciw agresji rosyjskiej". Zdaniem szefa rządu, nie wolno zapomnieć, że to Rosja jest odpowiedzialna nie tylko za zbrodnie wojenne, ale także za blokadę Morza Czarnego i zaburzenia na rynkach Unii Europejskiej, dlatego też UE musi być solidarna z państwami, które ponoszą duże koszty związane z wojną na Ukrainie.

Czytaj też:
Porozumienie z Komisją Europejską. Wojciechowski: To jest wielkie osiągnięcie Polski
Czytaj też:
Morawiecki: Niedługo porozumienie między Polską a KE w sprawach rolnictwa

Źródło: Facebook
Czytaj także