• Piotr GociekAutor:Piotr Gociek

Poeta umiera

Dodano: 
Książka, zdjęcie ilustracyjne
Książka, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pixabay
Poczytanki II Jest najgorętszy początek października od 1906 r.; poeta umiera.
.Zajmie to jeszcze nieco ponad dwa lata, ale ostatecznie przegra walkę z białaczką. Charles Bukowski umiera więc aktywnie: snując się po pokoju nocą, słuchając muzyki klasycznej, robiąc korektę ostatniej książki, spędzając czas na wyścigach. Umiera tak, jak żył: pisząc, w czym nie ma nadmiernego dramatyzmu. W prowadzonym z namowy wydawcy dzienniku trochę się z nadchodzącą śmiercią boksuje, ale raczej jest zdziwiony niż obrażony. „Mimo wszystko jest w porządku. Powinienem nie żyć 40 lat temu” – zapisuje pewnej wrześniowej nocy. Itak mu się udało. Nie ma co narzekać. Na kartach „Gdy kota nie ma, myszy harcują” Bukowski jest taki jak zawsze – prześmiewca, liryk, skandalista. Tu błyśnie kapitalną frazą, tam sprzeda jakiś banał jako wielkie odkrycie, a gdzie indziej walnie jakiś skatologiczny fragment.
Całość recenzji dostępna jest w 20/2023 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także