Czarzasty mówił w Polsat News, że głodówka lekarzy zakończy się podobnie jak czarne protesty (dotyczące liberalizacji prawa aborcyjnego – red.), ale – jak podkreślił – "to się będzie nawarstwiało".
– Rząd przetrzyma lekarzy, bo przy tym poparciu, które jest w tej chwili, myślę, że to będzie następna, poważna cegła, która ten rząd potencjalnie kiedyś rozwali i tego nie wytrzyma – ocenił szef SLD.
Jego zdaniem słowa wypowiedziane w Sejmie przez posłankę PiS Józefę Hrynkiewicz w kierunku lekarzy ("Niech jadą!" – red.) świadczą o tym, że "już arogancja do główki odbiła".
– Po co zwiększać 2 proc. na obronę narodową, jeżeli ten wskaźnik i tak jest wskaźnikiem europejskim? Po co szalone pomysły z budowaniem strzelnic w każdym powiecie? Tak nawiasem, jakby Sojusz Lewicy Demokratycznej współrządził, to budowałby w każdej gminie bibliotekę – powiedział Czarzasty.
Stwierdził, że "to jest po prostu jakiś absurd, już nie mówiąc o 2 do 3 mld zł co roku na Kościół".
Czytaj też:
"Trzy razy 2 tys. zł". Czarzasty zdradził nowy pomysł SLD