Skandal na wiecu Tuska. Jaki: Na naszych manifestacjach nigdy nie było takich sformułowań

Skandal na wiecu Tuska. Jaki: Na naszych manifestacjach nigdy nie było takich sformułowań

Dodano: 
Patryk Jaki, europoseł
Patryk Jaki, europoseł Źródło: PAP / Wojciech Olkuśnik
Europoseł Suwerennej Polski Patryk Jaki zabrał głos ws. skandalicznego transparentu podczas wiecu szefa PO Donalda Tuska w Poznaniu.

Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk wezwał mieszkańców Poznania i Wielkopolski na kolejną – po marszu 4 czerwca w Warszawie – demonstrację. Wydarzenie odbyło się w piątek, 16 czerwca na poznańskim Placu Wolności.

– Dosyć mamy tego brudu, który wylewa się każdego dnia z ich urzędów, z ich mediów. Mam nadzieję, że to dzisiaj usłyszą, że mamy dość. Co prawda, próbowali jakoś lekko zdezorganizować nam to wielkie wielkopolskie spotkanie, nawet przesunęli głosowania, żeby posłowie nie mogli tu być. A dobrze byłoby, gdyby zobaczyli, jak wiele tutaj pozytywnej energii. Ale wiecie co? Takie numery to nie z nami – mówił szef PO.

W swoim przemówieniu były premier odniósł się m.in. do kwestii tragicznej śmierci 33-letniej ciężarnej kobiety w Nowym Targu.

– Dzisiaj ta władza to są seryjni zabójcy kobiet. To oni odpowiadają za śmierć tych kobiet, to na ich głowy, panie Kaczyński, na pańską głowę spadają te tragedie, te śmierci, ta żałoba – stwierdził Tusk.

Skandaliczny transparent

Większą uwagę niż wystąpienie lidera Platformy wywołał jeden z transparentów, który był widoczny za plecami Donalda Tuska. Na kawałku kartonu napisano: "Boże, zabrałeś nie tego Kaczyńskiego". Hasło wywołało natychmiastową reakcję polityków PiS, którzy domagają się przeprosin ze strony przewodniczącego PO. "Łajdactwo!" – skomentował w mediach społecznościowych premier Mateusz Morawiecki.

Do sytuacji odniósł się także europoseł Prawa i Sprawiedliwości Patryk Jaki, który był gościem na antenie Polsat News. – To środowisko polityczne Platformy Obywatelskiej, bo przecież nie nasze, wniosło do przestrzeni publicznej symbol ośmiu gwiazdek czy słowa na "w", które były oficjalnymi hasłami manifestacji. My również organizowaliśmy manifestacje i nigdy takich sformułowań nie było – powiedział.

– Żaden z naszych posłów nie niósł takich transparentów. Gdyby na naszym marszu pojawił się podobny postulat, który życzyłby komuś śmierci, to ja bym się od tego odciął – ocenił polityk Suwerennej Polski.

Nie mamy zamiaru lekceważyć przeciwnika. To, co mnie najbardziej interesuje, to jest treść, z którą Donald Tusk wychodzi – zauważył Jaki.

Czytaj też:
Lider PO o Konfederacji: Oni sami wiedzą, że mówią bzdury
Czytaj też:
Jaki: Niemcy chcą zainstalować w Polsce swojego słupa

Źródło: Polsat News
Czytaj także