Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk wezwał mieszkańców Poznania i Wielkopolski na kolejną – po marszu 4 czerwca w Warszawie – demonstrację. Wydarzenie odbywa się na poznańskim Placu Wolności. Protest związany jest m.in. z tragiczną śmiercią 33-letniej ciężarnej kobiety w Nowym Targu.
– Dzisiaj ta władza to są seryjni zabójcy kobiet. To oni odpowiadają za śmierć tych kobiet, to na ich głowy, panie Kaczyński, na pańską głowę spadają te tragedie, te śmierci, ta żałoba – mówił podczas manifestacji Tusk.
Skandaliczne hasło. Politycy domagają się przeprosin
Większą uwagę niż wystąpienie Tuska wywołał jednak jeden z transparentów, który widać za plecami byłego premiera. Na kawałku kartonu napisano "Boże, zabrałeś nie tego Kaczyńskiego".
Pojawienie się oburzającego hasło wywołało natychmiastową reakcję polityków PiS, którzy domagają się przeprosin ze strony lidera PO. "Łajdactwo!" – skomentował sytuację premier Mateusz Morawiecki.
"Stop mowie nienawiści! Co za obrzydliwe towarzystwo…" – napisał natomiast były szef KPRM, minister-członek Rady Ministrów Michał Dworczyk.
"Znany wszystkim siewca nienawiści vel Donald Tusk" – podsumował pojawienie się hasła sekretarz generalny PiS Krzysztof Sobolewski.
"Siewca nienawiści... Skandaliczne transparenty na partyjnym wiecu Tuska. Kolejny raz hejt i obelgi.... a kiedy jakiś program wreszcie? Kiedy coś konstruktywnego?" – pyta rzecznik Prawa i Sprawiedliwości Rafał Bochenek.
"Czyste zło i nienawiść na spotkaniu z liderem PO. Czy »wolne media« to także zauważą i potępią?!" – zapytał w reakcji na sytuację sekretarz stanu w KPRM ds. cyfryzacji Adam Andruszkiewicz.
"Oto oferta PO dla Polaków – nienawiść. Nikt z PO nie zareagował…" – stwierdził natomiast europoseł PiS Dominik Tarczyński.
twitterCzytaj też:
Lider PO o Konfederacji: Oni sami wiedzą, że mówią bzduryCzytaj też:
Szokujące słowa Tuska. "Ta władza to seryjni zabójcy kobiet"