Prof. Legutko: KE to jest instytucja nieczytelna, nie kieruje się transparentnymi zasadami

Prof. Legutko: KE to jest instytucja nieczytelna, nie kieruje się transparentnymi zasadami

Dodano: 
Prof. Ryszard Legutko (PiS)
Prof. Ryszard Legutko (PiS) Źródło: Wikimedia Commons
Jeżeli instytucja nie działa na zdrowych zasadach, to musi się degenerować i degeneruje się – tłumaczy europoseł PiS prof. Ryszard Legutko, komentując sytuacje w Komisji Europejskiej.

Europoseł PiS prof. Ryszard Legutko skomentował doniesienia mediów na temat sporów wewnątrz Komisji Europejskiej. Jak donosi serwis "Politico", szefowa KE Ursula von der Leyen ma problemy ze zjednoczeniem zespołu komisarzy, a część z nich z powodu stylu zarządzania polityk, rezygnuje z funkcji.

Prof. Legutko: Von der Leyen jest osobą, która prowadzi swoją politykę

– Ciągłe słyszymy, że jakieś decyzje tam zapadają, ale nie bardzo wiemy, gdzie tak naprawdę. Zdaje się, że to nie dzieje się na kolegium komisarzy – podkreśla europoseł PiS, odnosząc się do doniesień "Politico".

– Ursula von der Leyen jest osobą, która prowadzi swoją politykę, która ma na celu wzmocnienie KE, dba o interesy niemieckie oraz realizuje linię EPL-u, walcząc z prawą stroną sceny politycznej – tłumaczy prof. Legutko.

– KE to jest instytucja nieczytelna, nie kieruje się transparentnymi zasadami. To jest po prostu idealna struktura do prowadzania polityki zamkniętych drzwi. W takiej polityce różne rzeczy się dzieją, mogą być różne konflikty. Jeżeli instytucja nie działa na zdrowych zasadach, to musi się degenerować i degeneruje się – dodał polityk.

Timmermans odchodzi z Komisji Europejskiej

Zaledwie tydzień temu holenderski dziennik "De Volkskrant" podał, że wiceszef Komisji Europejskiej Frans Timmermans wraca do krajowej polityki. Wszystko dlatego, że w Holandii jesienią odbędą się przedterminowe wybory parlamentarne, będące efektem upadku rządu Marka Ruttego.

Zawiązał się nowy sojusz – Partii Pracy (PvdA) i GroenLinks (GL, zieloni). Na czele koalicji miałby stanąć właśnie Timmermans.

"W obecnej KE Timmermans odpowiada za kwestie klimatu i transformacji energetycznej. To on koordynuje we współpracy z innymi komisarzami strategie Europejskiego Zielonego Ładu, Fit For 55 czy RePowerEU. Teraz ktoś inny będzie musiał się z tą tematyką mierzyć przez co najmniej rok – kadencja obecnego gabinetu komisarzy kończy się w 2024 r." – wskazuje portal green-news.pl.

Czytaj też:
Waszczykowski o KE: Olbrzymie różnice interesów między państwami, von der Leyen lawiruje

Źródło: wPolityce.pl
Czytaj także