Lewica chce wziąć na listy Kasprzaka i Obywateli RP

Lewica chce wziąć na listy Kasprzaka i Obywateli RP

Dodano: 
Paweł Kasprzak, Obywatele RP
Paweł Kasprzak, Obywatele RP Źródło: PAP / Jakub Kamiński
Paweł Kasprzak i organizacja Obywatele RP otrzymała propozycję startu w wyborach parlamentarnych z list Lewicy.

Propozycję przekazała Anna Maria Żukowska. "Dziękuję za propozycję kandydowania z list Lewicy złożoną mnie, Obywatelom RP i innym środowiskom. To coś, co dawno temu powinny zrobić wszystkie partie, a zrobiła tylko Lewica. Decyzja jest dla nas trudna, ale propozycję potraktujemy poważnie. Coś wymyślić trzeba" – napisał na Twitterz lider Obywateli RP, Paweł Kasprzak.

"Trzymam kciuki za dobrą decyzję!" – skomentowała Katarzyna Kotula z Lewicy. "Jutro mamy pilną naradę w tej sprawie. To dla nas bardzo ważna propozycja. Z pewnością jej nie zmarnujemy – niezależnie od tego, czy cokolwiek z tego wszystkiego wyjdzie" – odparł Kasprzak.

Żukowska: Trzeba wykorzystać ten potencjał

Anna Maria Żukowska wyjaśniła, dlaczego przekazała taką propozycję. "Bezpośredni impuls, chociaż znamy się z Pawłem dobrych kilka lat ofc, do tego telefonu dał mi red. Żakowski dziś w radiu TOK FM, gdy zauważył, że nie słychać o kandydatach obywatelskich na listach opozycji. IMO potencjał tych środowisk nie może zostać niewykorzystany!" – podkreśla parlamentarzystka.

Żukowska zaznacza, że zna poglądy Pawła Kasprzaka "nt. 1 listy i prawyborów". "Natomiast realia polityczne są takie, jakie są i ponieważ nie ma jednej listy, to pozostają propozycje od poszczególnych partii. Paweł powinien mieć możliwość startu, bo ma zaufanie ludzi! Mam nadzieję na pozytywną odpowiedź" – zaznacza poseł Lewicy.

Pod wpisami Żukowskiej pojawił się komentarz Kasprzaka. "Wiemy, że odpowiedzieć trzeba ekspresem. Wasza oferta wiele dla nas znaczy, choć jest z oczywistych powodów kłopotliwa. Bardzo poważnie myślimy" – zapewnia. "Rozumiem i widzę całą złożoność sytuacji. Dobrej nocy i do jutra!" – odparła parlamentarzystka.

Obywatele RP piszą do Tuska

Działacze Obywateli RP głośno opowiadali się za stworzeniem jednej listy całej opozycji. "Platforma Obywatelska zaprasza publicznie do rozmów o wspólnej liście opozycji i zaznacza, że czekać dłużej nie zamierza. Zgłaszamy się do tych rozmów jako ci, którzy w najbliższych wyborach zamierzali i nadal zamierzają startować. Wspólna lista jest również naszym celem" czytamy w grudniowym oświadczeniu skierowanym przez Obywateli RP do Donalda Tuska.

"Wiemy, że jesteśmy niezupełnie oczekiwanym partnerem. Przy całej oczywistej nierównorzędności między nami, jesteśmy jedynymi spoza Koalicji Obywatelskiej, którzy są gotowi iść razem" – wskazali, co pokazuje, że Kasprzak i jego współpracownicy chcieli startować z list PO, a nie Lewicy.

Czytaj też:
"Byłby przeciwwagą dla Tuska i Kaczyńskiego". Zaskakujący pomysł Kamińskiego ws. Giertycha
Czytaj też:
Wojciechowska: Nie wyobrażam sobie kobiety, która może głosować na Konfederację

Źródło: X / rp.pl
Czytaj także