Około 16:00 pszczyńscy mundurowi otrzymali wezwanie, że na osiedlu Piastów ktoś strzelił w stronę auta i wybił w nim szybę. Był to jeden z dwóch obecnych na miejscu zdarzenia mężczyzn, który niedługo potem wdali się w strzelaninę z policją. Napastnik za pomocą broni, demolował samochód na osiedlu i zachowywał się agresywnie.
Gdy mężczyzna zorientował się, że na miejscu zjawiła się policja, otworzył ogień. Następnie mężczyźni rozbiegli się w dwóch różnych kierunkach, a policjanci odpowiedzieli ogniem. Kiedy napastnik zatrzymał się, najprawdopodobniej dlatego, że zacięła mu się broń, jeden z policjantów podbiegł i obezwładnił go.
Strzelanina w Pszczynie
– Zauważono, że mężczyzna jest ranny, trafił do szpitala. W placówce jest pilnowany przez policję, jego agresja nie ustąpiła – przekazał Interii Adam Jachimczak ze śląskiej policji.
Drugi mężczyzna uciekał, ale został zatrzymany przez następny patrol. Był mocno pijany, w związku z czym właściwe czynności operacyjne wobec niego zaczną się w dniu jutrzejszym. – Będziemy także ustalili motywy działania mężczyzn, zbadamy też broń – poinformował media Jachimczak.
Na razie nie wiadomo, ile strzałów oddano ze strony służb, ani z jakiej broni celowano do policjantów. Nieznane są też powody, dlaczego mężczyźni zdewastowali samochód.
Miejscowy portal pless.pl napisał, że ranny mężczyzna ma 40 lat, a drugi jest o cztery lata młodszy.